Fundacja *KD*Noma i Madhatter ['].Kara-May w swoim domku!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sty 17, 2008 10:45

tak mi przykro [']
tym razem się nie udało...

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie sty 20, 2008 12:13

Reddie przytulam.

[']

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro sty 23, 2008 20:27

Reddie miło było Cię usłyszeć :)

Jestem zainteresowana Karą May :) lub Bobintim :)
Ale bardziej nam się Kara podoba :) i mam nadzieję, że nas polubi :)

i przyjechalibyśmy w niedzielę :) tylko telefonicznie ustalimy godzinę :)

Pozdrawiam Kasia

kaskasto

 
Posty: 42
Od: Śro sty 23, 2008 20:23

Post » Śro sty 23, 2008 23:18

Mad :cry:

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw sty 24, 2008 1:01

O, Kasia, i Ty tutaj :) Jak to smutne wieści o Madhatterze przeplatają się z dobrymi o jego siostrzyczce zwariowanej... Bo musicie wiedzieć moi drodzy, że Kara-May chyba niedługo już nie będzie zamieszkiwać u mnie tymczasowo :) Jak widać - w niedzielę mamy gości!

Kasiu, najlepiej podaj mi godzinę, jaka Wam pasuje, na gg po prostu.


PS. Mam szczęście do Kaś :D

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sty 24, 2008 17:59

:) godzinę przyjazdu podałąm ci na gg :)

chłopcy oszaleli z radości :)

dziś byliśmy w sklepie kupiliśmy transporter, karmę (taką jak pisałaś), miseczki, kuwetę i zwirek i inne potrzebne drobiazgi :)

Oskarek próbował wejść do transportera :roll: po czym stwierdził Osal za duzi :?

żwirek już chcieli wsypywać, jedzonko też ... 8)

to do zobaczenia w niedzielę :)

kaskasto

 
Posty: 42
Od: Śro sty 23, 2008 20:23

Post » Czw sty 24, 2008 18:46

:D Wspaniale. Kara-May niczego nawet jeszcze nie podejrzewa :lol: Jeśli mogę doradzić - zabaweczki do kulania i rozszarpywania na strzępki wskazane. Myszki i piłeczki na przykład. Kara-May uwielbia! Choć na początku pewnie będzie płochliwym boidoopkiem, bo ona - tak jak mówiłam - potrzebuje czasu na oswojenie się z nową sytuacją.

Zatem czekamy w niedzielę - dwie rude ;)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sty 24, 2008 19:03

Jakie cudne wieści o "naszej" malutkiej :) Madzia, dom Ci pustoszeje :D
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Czw sty 24, 2008 19:07

Nooo.... Niedługo będzie sama "Dolina"...

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sty 24, 2008 19:12

:) nie mogą się doczekać :)

Oskarek wszystkim opowiada że po kotka pojedzie :)
i rzeczy dla Kici ma porozkłądane na podłodze i nie pozwala ruszyć :wink:

Mam nadzieję że koci spodoba się u nas :)

kaskasto

 
Posty: 42
Od: Śro sty 23, 2008 20:23

Post » Czw sty 24, 2008 19:14

reddie pisze:Nooo.... Niedługo będzie sama "Dolina"...

Nie martw sie, zadbamy, aby tak się nie stało :D
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Pt sty 25, 2008 12:45

Nie, no, Igulec - zawsze jest Inka i Tigra, prawda? ;)

Kasia - jestem pewna, że Kara-May Was pokocha. Ona ma wielkie serduszko. Tylko oczywiście niech Was nie przeraża, że na początku mała będzie się chować przed wszystkimi, uciekać i bać się. Ona u mnie bardzo długo była dzikadzika. Rzucała się na mnie, drapała, gryzła. A teraz! Największy przymilak świata. Oswojony słodki mruczek. Tylko, że ona jest taka jedynie wobec mnie (przed gośćmi ma zwyczaj chowania się pod szafkami i niewielu miało okazję ujrzeć rudziaszka na własne oczy ;) ) Ale z Wami po prostu będzie musiała się oswoić :) Ale oswajanie już opanowała. Jak się już przyzwyczai do nowych ludzi i nowego miejsca, nie będziecie mogli się uwolnić od namolnego kota domagającego się przytulania i głaskania :) Na pewno wszystko będzie dobrze.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sty 25, 2008 13:02

Madziu nie napisałam nic kiedy odszedł Julek..poprostu mnie ścieło,cały czas się zastanawiam czy nie przyłozył sie upadek tego maluszka z drugiego pietra...moze cos tam było nie tak...moze powinnam zrobic USG..tego sie już nie dowiem :cry: :cry: :cry: ...dobrze że chociaz krótko ale był szczęśliwy...to dzieki Tobie....
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43974
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 25, 2008 13:18

Kara-May jest przepiękna!
Ja też miałam mieć takiego strachulca. Pierwsze dni spędził za wanną/lodówką a 3 tyg później, patrząc jak szaleje i domaga się miziania, zastanawiałam się kto mi kota podmienił :D

desi

 
Posty: 334
Od: Wto gru 11, 2007 12:52
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 25, 2008 13:45

już się niedzieli doczekać nie możemy :)


poczyniliśmy zakupy już :)
chłopcy zachwyceni :)

kaskasto

 
Posty: 42
Od: Śro sty 23, 2008 20:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 4 gości