[Kielce] Żelki - dymny Żelek już w nowym domu!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 06, 2007 21:10

Wobec braku odpowiedzi ofertę logitoma traktujemy jako niebyłą. Żelkiem jest jednak zainteresowana osoba z Warszawy - domek zapowiada się świetnie. Prosimy o kciuki ;)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro lis 07, 2007 12:49

Żelek jedzie wkrótce do Warszawy do nowego domku :lol:
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Sob lis 10, 2007 22:42

Żelka zawozimy jutro do Grodziska Mazowieckiego, do zuzy35 (nick z dogo) :) Domek zapowiada się świetnie, a zobaczymy to sami ;)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie lis 11, 2007 20:40

No i co zobaczyliście? :-D

Dopiero teraz dostałam się na forum... ech, ten mój internet.

Na razie niewiele mogę powiedzieć. Dzieciak został dość dobrze przyjęty przez moje stado, a a potem chlapnął się spać, niedawno się obudził, poznęcał się nad jakimś kwiatkiem, a teraz zwiedza.
Nie chce jeść. Dostał suchego RC kittena i gotowanego kuraka, ale odmówił. Miał ciężki dzień. Teraz zwiedza - facet jest faktycznie wyluzowany, psy zignorował całkowicie, mimo że pchały się po ciekawsku :-)

I pewnie będzie miał na imię Maurycy, może być?:)
Bo ja pewnie pęknę, jak w końcu nie będę miała kota o tym imieniu:D

Zuza35

 
Posty: 107
Od: Sob mar 25, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 11, 2007 20:57

Zuza35 pisze:No i co zobaczyliście? :-D
(...)
Dzieciak został dość dobrze przyjęty przez moje stado

Jeśli go zostawili, to zobaczyli same dobre rzeczy :wink:
Wg mnie Maurycy do niego pasuje, a gdyby jednak nie, to mam u siebie Jasia, który chętnie zostanie Maurycym... 8)
Jeżeli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?

zuzola

 
Posty: 645
Od: Śro kwi 20, 2005 12:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 11, 2007 21:15

Zobaczyliśmy fajny domek, w którym spokojnie można zostawić kota :)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto lis 13, 2007 10:02

Dzięki za łagodną ocenę :-)

Maurycy jest naprawdę słodki :-) On jest z tych, co to wszyscy go kochają. Nawet moja stara kocica na niego nie fuczy.
Miałam tylko poważne zmartwienie, bo nie chciał jeść, nawet żarełka dla kotów wybrednych. Ale olśniło mnie i dałam mu jedzenie mokre zamiast suchego. Zamiata jak złoto :-) Nie jestem tym zachwycona, bo suche zawsze łatwiejsze w obsłudze, ale trudno :-)

Zuza35

 
Posty: 107
Od: Sob mar 25, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 13, 2007 10:23

Wiesz, Zuza35, te z Kielc tak mają :evil: :wink: Moje też nie chciały RC Kitten, ale im polewałam jakąs puszką i było ok. Albo mieszałam suche z pokrojona piersią kurczaka, tak się poprzylepiało, że musiały zjeść suche też. Teraz jedza już suche bez dodatków. Ale wolą mokre, fakt. I uwielbiają bialy ser. 8)
ps. Nie krępuj się, możesz wstawić fotki... :lol:
Jeżeli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?

zuzola

 
Posty: 645
Od: Śro kwi 20, 2005 12:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 13, 2007 11:11

Maurycy to imię, a Żelek nazwisko? Czy odwrotnie? ;)

W kwestii żywienia wypowie się Fiona, ja na ten temat nic nie wiem. Natomiast w kwestii zdjęć mogę robić za vox populi i stwiedzić, że BARDZO CHCEMY ZDJĘĆ! DUŻO ZDJĘĆ! :D
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto lis 13, 2007 11:27

U mnie Żelek dostawał rano mokre a wieczorem suche lub na odwrót.
Ale zdecydowanie bardziej lubił mokre...jakieś saszetki albo gotowanego kurczasa
RC suchego może nie lubić bo u mnie dostawał Whiskasa... Kiepskiej jakosci zarcie ale na inne nas nie stać :oops:
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Wto lis 13, 2007 11:43

Maurycy Żelek to imię i nazwisko :) A i tak mówię do niego Bączek, bo mi jakoś pasuje:)

Zdjęcia oczywiście, że będą :-) tylko z moim internetem to droga przez mękę takie wklejanie.

Gotowanego kurczaka dostaje i będzie dostawał codziennie, bo u mnie koty dostają od psów (psy jedzą na co dzień kurczaka z ryżem). Młody zresztą z zapałem psu wyjada :-) Całe szczęście, że tej suce, która je najszybciej, więc i strat dużych nie ma.

Whiskasa mu nie będę dawać, ale może kupię taki sos do suchego - widziałam to w sklepie, ale nigdy się bardziej nie zainteresowałam. No nic, będę dążyła do przestawienia go na suche, bo to zdecydowanie wygodniejsze:)

Zuza35

 
Posty: 107
Od: Sob mar 25, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 13, 2007 11:45

Mnie się wydaje, że wszystkie koty wolą mokre. Jesli maja wybór... Hehehe :twisted: A suchy RC jest malutki, pewnie w. ma większe granulki. Maluchy podjadały "większą" karmę rezydentom, teraz jedzą każdy swoje, z tym, że maluchy 10 razy się wymieniają, bo a nóż to drugie ma coś lepszego... :roll:
Jeżeli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?

zuzola

 
Posty: 645
Od: Śro kwi 20, 2005 12:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 13, 2007 11:55

I tu Cię zadziwię, bo moja Matylda mokrego za nic w świecie nie ruszy :-)
Ewcia z kolei nie chce RC Kittena, więc je to co Matylda. Fakt, że Mati dostaje RC dla wybredziuchów... Muszę spróbować Maurycemu tego "dorosłego" żarełka podrzucić...

A zapomniałam dodać, że dzisiaj jedziemy na szczepienie.

Zuza35

 
Posty: 107
Od: Sob mar 25, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 17, 2007 11:05

Zuza, co słychac u Maurycego Żelka? :) Prosimy o wieści i fotki ;)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob lis 17, 2007 21:31

Zuza jak "nasz" Żelek ??
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 527 gości