Łódź dymna kotka po zmarłym jutro jedzie do domu w Zabrzu!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 06, 2007 22:56

trochę z innej beczki, 2 ulice ode mnie na posesji gdzie jest opuszczony dom
mieszkają 2 dorosłe koty oraz ok 10 maluchów,ktos je dokarmia ,ja tez zaczęłam,ale problem w tym ,że to potencjalne matki/ojcowie :/
koty są trochę dzikie ,uciekaja na widok człowieka ( chociaz kilka małych wykazuje pewne zainteresowanie) ile kosztuje sterylizacja ?

ewatonieja

 
Posty: 92
Od: Pon lip 30, 2007 9:35
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 06, 2007 23:00

ewatonieja pisze:trochę z innej beczki, 2 ulice ode mnie na posesji gdzie jest opuszczony dom
mieszkają 2 dorosłe koty oraz ok 10 maluchów,ktos je dokarmia ,ja tez zaczęłam,ale problem w tym ,że to potencjalne matki/ojcowie :/
koty są trochę dzikie ,uciekaja na widok człowieka ( chociaz kilka małych wykazuje pewne zainteresowanie) ile kosztuje sterylizacja ?


bezpłatnie - w schronisku
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 06, 2007 23:11

:dance2: :dance: Ogromna radosc. Ale kicia miała w sobie coś takiego, ze przyciagalo.
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sie 06, 2007 23:17

haha widzę, że wszyscy mnie kochają 8) :lol: :lol:
generalnie wątek kici przeglądałem już kilka dni. Wiedziałem, że chcę przygarnąć kicię w potrzebie, tylko nie mogłem się zdecydować... jednak jak poczytałem, że z kicią gorzej to postanowiłem, że wybór padnie na nią :D
Mam nadzieję, że kici będzie dobrze i odzyska wiarę w szczęście i miłość :)
Tak jak Ewatonieja wspomniała- jeśli wszystko pójdzie dobrze, to w przyszłości będę weterynarzem, więc kicia będzie miała fachową opiekę 8)
Mam nadzieję, ze uruchomię jutro aparat to zrobię fotki, chociaż nic nie obiecuję, bo może będzie się stresowała jak będę ją focił? sam nie wiem, zobaczę jak to będzie jutro.
Na bieżąco będę pisał co u kici się dzieję
Ktoś wie, jak ona miała na imię?
pozdrawiam
Maciek

Mith

 
Posty: 19
Od: Pon sie 06, 2007 13:57
Lokalizacja: Zawiercie/Warszawa

Post » Wto sie 07, 2007 0:04

Bardzo Ciebie kochamy. Jestes fajny chłopak :D Moze kici jutro nie rob zdjec. Daj jej odpocząc i ochłonąć. My wytrzymamy.
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sie 07, 2007 6:32

Maćku mówili do niej Kitka ,kicia :)

ewatonieja

 
Posty: 92
Od: Pon lip 30, 2007 9:35
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 07, 2007 6:33

Cześć Maćku ! Ja wyśledziłam tylko tyle odnośnie imienia:
pierwszy post pisze:Imię kicia lub kitka
- więc masz duże pole manewru :wink:
A przy okazji chciałam Ci powiedzieć, że od wielu lat moje koty są pod opieką wspaniałego weta, dosłownie zaklinacza psów i kotów... o imieniu Maciek. Życzę Ci świetlanej przyszłości w tym zawodzie i zadowolenia z niego.
Trzymam kciuki za duecik Maciek+kitka 8)
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Wto sie 07, 2007 8:00

ja też kocham Maćka... :oops:

:wink:

Super, że kitka ma dom!!!!!!! :dance: :dance2: :dance: :dance2:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto sie 07, 2007 11:25

o 8 rano Kitka została wyciagnieta z ogolnego boksu do klatki, przed 9 przyjehał Przemek z żoną i pojechali do Zawiercie (nie do zabrza :/)
Monika ,poprzednia właścicielka bardzo płakała ,mam nadzieję ze ze szczęścia :) teraz czekamy na relację maćka w odbioru Kitki ijej pierwszych chwil w nowym domu :)

ewatonieja

 
Posty: 92
Od: Pon lip 30, 2007 9:35
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 07, 2007 12:49

Wróciliśmy!!
Poprzedni właściciele kici przyjechali z nami do Zawiercia, żeby zobaczyć domek.
Kicia jest cudowna, przytulaśna i kochana!
Kicia chodzi teraz po całym domku z podniesionym ogonkiem i zwiedza nowe kąty.
Pani Monika była bardzo przejęta losem kici, ale mam nadzieję, że będzie zadowolona z nowego domku. Ja ze swojej strony dołożę wszelkich starań, aby kici było dobrze.
Więcej relacji wieczorem, jak kicia się zadomowi!
Dziękuje wszystkim za tak szybką reakcję- w końcu liczyły się tu dni
pozdrawiam Panią Monikę i Jej męża Przemka
Natalia- dziękuję za organizację podróży
pozdrawiam
Maciek i Kitka :D

Mith

 
Posty: 19
Od: Pon sie 06, 2007 13:57
Lokalizacja: Zawiercie/Warszawa

Post » Wto sie 07, 2007 12:52

Ach zapomniałem dodać,
widać, że kicia bardzo przeżyła pobyt w schronisku, bo jak już była w aucie, to widać było ten jej spokój i zadowolenie - kicia rozkładała się na cały samochód i wylegiwała :)
Doprawdy charakter ma cudowny!

Mith

 
Posty: 19
Od: Pon sie 06, 2007 13:57
Lokalizacja: Zawiercie/Warszawa

Post » Wto sie 07, 2007 13:09

I się poryczałam.

Bardzo, bardzo się cieszę.
Mith, prosimy na koty z dalszym ciągiem tej historii.

I ucz się pilnie, bo dobrych wetów jak na lekarstwo.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto sie 07, 2007 13:26

Łzy wzruszenia po raz kolejny na miau.pl ... cudny koniec-początek :D

Mam siostrzenicę, która chce być weterynarzem ... :)
Za Ciebie, Maćku, też potrzymam kciuki ;)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto sie 07, 2007 13:47

ale fajne zakończenie historii :D :ok:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto sie 07, 2007 14:04

Haha kicia od razu zjadła całą miseczkę jedzenia.
P.Monika mówiła, że Kitka schudła strasznie, ale jak widać, mała czym prędzej zabrała się za nadrabianie utraconych gramów :lol:
Wszystkie kąty obwąchane, nawet umywalka w łazience - były ślady :twisted: :twisted:
A teraz chce się zabić, bo kicia non stop wchodzi mi pod nogi i donośnym 'miauuu' domaga się myziania :lol: :lol:

Mith

 
Posty: 19
Od: Pon sie 06, 2007 13:57
Lokalizacja: Zawiercie/Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 15 gości