Alcia27 pisze:J Ale ty (jak wiem po tym co napisałaś) nie bardzo chciałabyś go oddać komuś kto mieszka w bloku ze względu na opinię sąsiadów.
Alcia27, nie rozumiem co masz na myśli? Nigdzie nie napisałam czegoś podobnego!
Edit: już rozumiem. Chodzi o pierwszy post w tym wątku. Sylwka tam napisała, że bezdomne koty, mieszkające na tym osiedlu są niechętnie widziane przez mieszkańców. I dlatego nasze burasiątka zostały złapane i zamieszkały w domu tymczasowym - u mnie. Szukamy im stałych domków w bloku, w mieszkaniu, bez możliwości wychodzenia na dwór.
Jeżeli chodzi o zamieszkanie kotka w bloku: mieszkanie w bloku to jest bardzo dobre miejsce dla kota, pod warunkiem, że zostaną zabezpieczone siatką okna i balkon, żeby kot nie wypadł i nie zrobił sobie krzywdy.
Oczywiście zgoda rodziców jest konieczna, bo tylko osoba pełnoletnia może adoptować kota i podpisać umowę adopcyjną. Jeżeli Twoi rodzice się zgodzą, to poprosimy ich o kontakt na PW i będziemy rozmawiać o adopcji koteczki.

Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719 i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...