Syberyjczykowaty maluszek . Już w nowym domku:0|

[Ewasara]

http://upload.miau.pl/1/76590.jpg

http://upload.miau.pl/1/76618.jpg czy to nie jest proludzki kot ,śpi z kończyną pod łepkiem prawie jak jego ludzie

Moje ciężko zmęczone koty po całodniowej pracy
a na koniec moje niebieskie oczko

[Ewasara]

Proszę odezwijcie się .
Czy Matii nie wyrusł kapkę?

[Ewasara]

http://upload.miau.pl/1/76842.jpg
http://upload.miau.pl/1/76845.jpg
PANI KTÓRA MA PRZYJECHAC PO KOCIAKA ZADAŁA MI PYTANIE CZY TEN KOTEEK MA długą sierść czy aby napewno ? Wkleiłam tu mnustwo zdjęć i proszę Was o konsultację czy ma czy nie?Bo chciałabym być wiarygodna.
Pozdrawiam

[dorcia44]

Mati urósł i robi się coraz ładniejszy,a co do sierści ujmijmy to tak ma sierść przedłużoną,nie można powiedzieć że jest długowłosy,ale jaki z niego kocurro wyrośnie ? jak będzie kochany to najpiękniejszy i jeden jedyny w swoim rodzaju.

[Ewasara]

Matii nie jest persem to fakt tak jak napisałam ma cechy,,SYBERYJCZYKA '' lub,,NORWESKIEGO LEŚNEGO''a to są koty półdługowłose.Weterynarz powiedział,że to kocie jest po jakimś persie.Zdjęcia wychodzą różnie bo mały jak jest wylizany czy wyczesany futerko leży i nie widać na zdjęciach jego pokrywy.Oglądajc zdjęcia w internecie wiele maluszków syberyjskich nie ma takiego sporego futerka jak ma on.Jest puchaty i milusi..A już ma z 2 miesiące .

[Ewasara]

Dzisiaj dostałam taką wiadomość i jestem zszokowana.Mi się bardzo podoba oferta tej pani (tych pań).Wkleję tu abyście mi powiedziały co sądzicie.NIESTETY MAŁY JUŻ JUTRO MOŻE POJECHAĆ DO NOWEGO DOMKU .JUTRO PANI MA PO NIEGO PRZYJECHAĆ KTÓRA JUŻ WCZEŚNIEJ SOBIE GO ZAKLEPAŁA.

LIST
Witam,
właśnie weszłam na temat o Matim, i doszliśmy z mamą do wniosku że naprawde można się w nim zakochać.
My mamy hodowle kotów rasy Maine Coon, 2 koteczki i kocura(legalną hodowle a nie psehudo)
podam adres stronki www.tigers.webd.pl
I jak narazie nie chcemy hodowli rozwijać na większą , ponieważ koty mamy z miłości do nich a nie tylko dla pieniędzy, chcemy jeszcze zaadoptować poprostu kotka który nie ma domu, myśleliśmy o kocurku i tak właśnie napotkaliśmy na stronce Matiego, i całkiem poważnie myślimy o zaadoptowaniu go, oczywiście jeśli jest jeszcze wolny, kocurek na pewno poszedłby do kastracji, w żadnym wypadku nie moglibyśmy sobie pozwolić na zmieszanie ras, to jest wbrew przepisom, oczywiście jeżeli to będzie możliwe zostanie zarejstrowany w związku i jeździłby z nami na wystawy razem z naszymi kotami, jako kot domowy.

Gdyby Pani zdecydowała że nasz dom będzie dobrym domem dla niego to kontakt z nami jest na naszej stronce.

Pozdrawiamy
Janina i Kasia

[iskra666]

Ewarasa... ten list od Pań brzmi bardzo kusząco Wiadomo kim są panie i że bardzo zaangażowane w całą kocią sprawę... Poza tym mają swoją stronę, więc na bierząco mozna śledzić co się z kocurkiem dzieje

Natomiast zadeklarowałaś się juz tamtemu domkowi, ktory przyjeżdza jutro.... troche tak głupio odmawiać chyba... no ale w sumie najważniejsze jest dobro kota...
Współczuję wyborów... tym bardziej, że maluch jest naprawde śliczny i zapewne masa pseudohodowców by się na niego pokusiła... a pewności nie masz przecież bo niekastrowany jest....


(nie chciałam nic pisać, bo nie wiem jaki jest tamten domek... nie rozmawialam z nim i nie chce oceniać... ale...... dziwnie jakos odebrałam to , że tamta pani tak dopytywała się czy maluszek jest aby napewno długowłosy... )

[enigma]

Ewasara, zapytaj dziewczyny, ktore maja duze doswiadczenie w adopcjach - i popros je o umowe adopcyjna.

Mam takie same obiekcje, jak adoptujkotazeschroniska - zeby kotek nie trafil do pseudohodowli

[kalewala]

Ja bym z zadzwoniła do tej pierwszej pani, powiedziała, że z różnych przyczyn odbiór za kilka dni (coś da sie wymyśleć), i że w tych dniach kota wykastruję, a pani zapłaci - i tak go ma ciachnąć, u mojego weta na pewno taniej.
Reakcja na takie dictum może wiele wyjaśnić
A w ogóle, to my nie oddajemy kotów i kotem nieciachniętych - właśnie ze względu na podobne wątpliwości, staramy się sterylizować także większe kociaki

[iskra666]

o dokładnie Ewarasa... porozmawiaj z dziewczynami ktore mają duże doświadczenie w adopcjach.. moze ktoras mogłaby zadzwonić do obydwu pań i troche je wyczuć...


edit: pantent anskr jest super Ciekawe jak pani zareaguje

[Lili]

chyba te panie z hodowlą co napisały to o miau wiedzą odemnie, tj o ile dobrze kojaże hodowlę, to córeczka jest na epulsie gdzie już kilka razy reklamowałam miau
Jeśli się nie mylę, co do tych osób, to z tego co dziewczynka piszę na forum na epulsie faktycznie jest odpowiedzialna.

Kciuki za jak najlepszy domek dla Matiego

[Gretta]

Witaj Ewasara
najważniejsze jest dobro kota - przecież to nie przedmiot handlu, że "zaklepali", "obiecałaś" i nie możesz się wycofać. Jeśli drugi potencjalny domek bardziej Ci się podoba, masz prawo zmienić decyzję. Tłumacząc to dobrem kota właśnie. Jego los w Twoich rękach (na razie!).
Szczegółowe przesłuchanie obydwu Pań na pewno by się przydało.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za najlepszy możliwy domek

[enigma]

poza tym na kociarni sa inne poldlugowlose kociaki / chociazby u Kasi D./
- mozna podsunac jednej lub drugiej pani, chetnej do adopcji

[Ewasara]

Kolejna wiadomość od tych pań

Bardzo się cieszę, że nasz dom by się Pani spodobał dla kotka, lecz jeszcze jest jedna sprawa której nie możemy ominąć, jeżeli kotek by miał zamieszkać z nami musiałby mieć wcześniej zrobione testy na feLV i Fiv to sie wykonuje na miejscu u weterynarza z próbki krwi, jeżeli powie Pani weterynarzowi że kotek jest przygarnięty i szuka Pani dla niego nowego domu i są już inne kotki to często weterynarze wykonują takie testy gratisowo.
Pozdrawiam


Przyznam szczerze ,że u nas weci nie są tacy dobroduszni i nie ma nic za darmo.
Ja za bylejaką wizytę u weta w Jastrzębiu płacę 50 zł (u Pani Majerowej-ludzie z Jasttrzębia wiedzą o kogo chodzi )
U jednego byłam z Matim na początku i jak powiedziałam czy może go obejrzeć spytał czy kotek zostaje u mnie czy nie .Powiedziałam ,że to znaleziony kotek i idzie do adopcji to go nawet nie chciał obejrzeć tylko dawał mi rady aby trzymać go z daleka od moich.
Ps. Ile takie badania mogą kosztować ?
Czy aby kotek nie jest zamłody na kastrację w wieku 2 miesięcy?

[Ewasara]

A co do chętnych na kociaka jest już kolejka chętnych 7 pań czeka na Matiego gdyby ktoś zrezygnował.
W NIEDZIELĘ MIAŁAM 3 WIADOMOŚCI I 2 TELEFONY O WZIĘCIE MAŁEGO.a W CZORAJ 2 I TELEFON.( sory za capsloka )
Mam spory wybór jak Mati znajdzie dom to podam tym paniom namiary na inne kociaki.