Klusia - cudowna KRÓWKA - nadal szuka - pamiętacie Fernanda?

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lut 10, 2006 11:37

Raport z nowego domku - Fernando całą noc płakał, rano przyszedł się trochę pogłaskać, i schowała się pod komodę :cry:
Bidulek tęskni pewnie za swoim "haremem", który próbował od kilku dni ustawiać :twisted:
Domek uważa, że będzie dobrze, że to normalne zachowanie na początku - mądry domek :D
Będę relacjonować w miarę możliwości na bieżąco - domek nie ma netu
ale obiecał dzwonić czasem do P.Ewy

A Pusiunia i Szarotka - nikt nich w nocy nie ganiał, nie wypychał z mojego łóżka, całą noc przespały kamiennym snem na łóżku, ja wstawałam, a ich nie ruszyło

W sobotę wracam z gratami do wyremontowanej sypialni, wyprowadzam Kluseczkę i Foczkę z szachtu instalacyjnego i ostro biorę się za uczenie spania w łóżku :twisted:

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 10, 2006 16:46

To Klusiu najpierw doi łóżka, a potem do domciu! :D

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 10, 2006 17:55

Kochany kotuś Ferduś jest u mojej koleżanki z pracy. Obiecuje, stałe raporty z nowego domku. Dzisiaj został przekupiony mięskiem i wyszedł spod szafki :) Mam nadzieję, że sie szybko zaaklimatyzuje, dzieci są zachwycone, że się ich nie boi, żeby tylko przyzwyczaił sie do nowego domku to bedzie fajnie. Ciesze sie, że sie udalo( tfu tfu przez lewe ramię).
Cichutko tak sobie myślę, że może jeszcze jednego kotka do towarzystwa dla Ferdka 8) ? Pogadamy za jakis czas :twisted:

Zelka

 
Posty: 133
Od: Śro gru 15, 2004 22:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 10, 2006 18:08

Zelka pisze:Cichutko tak sobie myślę, że może jeszcze jednego kotka do towarzystwa dla Ferdka 8) ? Pogadamy za jakis czas :twisted:


Polecamy się :wink:
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Sob lut 11, 2006 1:46

Obrazek
Kluseczko do góry!

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 11, 2006 10:34

Ale super;-)
ciesze sie bardzo
Teraz dom dla Kluseczki
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob lut 11, 2006 22:16

Do gory Kluseczko! Po nowy domek!

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 11, 2006 22:48

Obrazek

Fernado, jak to dobrze, że masz już swój domek. Bardzo się cieszę :D
Kluseczko, trzymam kciuki za Ciebie :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie lut 12, 2006 0:25

Klusiu w górę!

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 12, 2006 21:22

hopsa

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Nie lut 12, 2006 21:25

gagucia pisze:hopsa

Ubiegłaś mnie w podrzuceniu Kluseczki.. :lol:

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 13, 2006 8:41

Kluseczka późnym wieczorem została wyprowadzona z szachtu, rano płakała - złapałam pannę i wzięłam do łóżka - zabawne jest to, że ona prawie natychmiast uspajaj się przy leżącym człowieku i murczy, samo wzięcie na ręce i głaskanie nie wystarcza, trzeba się położyć :D
Czyli Kluseczka szuka domku z osobami lubiącymi leżeć z mruczącym kotem u boku :D

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 13, 2006 20:07

no to hopla!

Agnieszka Kaflińska

 
Posty: 406
Od: Nie gru 18, 2005 11:39

Post » Wto lut 14, 2006 9:01

Kontunuuję łóżkową kurację Kluseczki - problem w tym, że ona na razie boi się sama przyjśc, trzeba ją złapać, a łapania też się boi - :cry:
Będę kurować dalej - w końcu kota skojarzy, że łapanie to początek przyjemności :wink:
I cały czas szukamy dobrego domku dla nieśmiałej, rozmownej Kluseczki

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 14, 2006 18:09

hop!

Agnieszka Kaflińska

 
Posty: 406
Od: Nie gru 18, 2005 11:39

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 197 gości