Kobra w DOMU : )))))))))))))))))); proszę o zamknięcie wątku

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon paź 10, 2005 16:42

ryśka pisze:No nieźle :oops: nie wiem dlaczego cały czas mam wrażenie, że kobra musi być czarna ;)

A co słychać u pięknej, burej księżniczki? :lol:

Wlasnie?
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Wto paź 11, 2005 19:02

ryśka pisze:No nieźle :oops: nie wiem dlaczego cały czas mam wrażenie, że kobra musi być czarna ;)

A co słychać u pięknej, burej księżniczki? :lol:


Może dlatego, że czarny kolor u kota to nasz ulubiony :)

Wybaczcie, że milczałam ale miałam małe problemy.


Kobra sporadyczenie da się głasnąć po ogonie przy jedzeniu. Miauczy na całe gardło kiedy jest głodna i tyle zainteresowania nami wykazuje. Czasem też wyjdzie zerknąć kiedy wrócimy do domu. Wydaje się być szczęśliwa, cieszy się towarzystwem innych kotów. I jest puchata, śliczna więc mam ochotę ją przytulić a tu nic...

Myszkoxww dziękuję :) Nawet nie miałam kiedy napisać :oops:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Nie paź 30, 2005 18:34

Spisałam oswajanie Kobry na straty, pogodziłam się z porażką na tym polu. Czasem jeszcze z przyzwyczajenia robiłam obławę w kuchni, żeby ją pogłaskać. Ale ona wyrywała się ( a doszła w tym do perfekcji ) i uciekała z dzikim sykiem zostawiając ślady pazurów na moich rękach a ja pokazywałam jej ogonowi międzynarodowy znak pokoju :twisted: I tak mijały nam kolejne tygodnie...
Aż pewnego dnia kiedy leżałam z Chiarą i czytałam książkę Kobra podeszła i położyła się między nami z miną bardzo przyjazną ( zazwyczaj robi minę przerażonego golumka ), leżała i pozwalała się głaskać 8O 8O 8O Poza tym dwa razy prosząc o śniadanie otarła się o moją nogę 8O 8O 8O A raz leżała na blacie w kuchni, podeszłam do niej żeby ją pogłaskać i już czekałam na scenę a ona nie dość że nie uciekła 8O to prawie zrobiła baranka 8O 8O 8O Oczywiście najczęściej ucieka i te sytuacje są wyjątkowe... ale są :)

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Nie paź 30, 2005 21:20

8O 8O 8O :D :D

to sie nazywa postep :mrgreen:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon paź 31, 2005 18:44

:D :D Gratulacje!
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob lis 05, 2005 21:37

No wiesz, to jak z tą metodą na rozgrzanie oziębłego związku, polecaną przez tanie pisemka dla Pań... Odstawić partnera na chwilę od czułości i raz dwa zaczną być przedmiotem marzeń i zabiegów... :twisted: :lol: :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol:

GRATULUJĘ! Bardzo się cieszę! :D :D :D

janykiel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2457
Od: Wto lip 05, 2005 19:54
Lokalizacja: miejscowy od 2002: ex Gandalf Jarka, ex janykiel3, ex ascalithion:P, ex Jose AB

Post » Sob sty 28, 2006 12:33

Co słychać u Kobry?
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Sob sty 28, 2006 12:35

ano właśnie? :)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob sty 28, 2006 18:12

Wszystko dobrze :) Zaprzyjaźniła się z Louise i przekonuje, że nie warto tak sybko się oswajać bo człowiek ceni bardziej to co przychodzi z trudem :) Wpatruje się w nas swoimi błyszczącymi ślepiami i jest jak misiek, którego chce się przytulić a który nie pozwoli na to. No chyba, że akurat jest zaspany albo ma w perspektywie jakiś smakołyk.

Biorąc pod uwagę przykład jej sobowtóra, identycznego i z wyglądu i charakteru, postanowiłam nie poddawać się i szukać jej nadal domu :D

Alino z Oliwką różnią się ogonem na korzyść Kobry. I nie wiem czy znasz pewną kompromitującą nas histrię. Ale szukaliśmy szczegółów różniących je we czwórkę: ja, ryśka, Jarek i mój TŻ. Niezbyt nagłośniony efekt owych poszukiwań udowadnia, że ich nie ma :)

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Sob sty 28, 2006 18:19

Przeprowadziłam wstępną rozmowę z TZ. ;)
W sensie napomknęłam mu o Kobrze.
Jemu marzyła się taka buraska, nieraz mówił. Potem pojawił się niespodziewanie Ciapek i plany trochę się skomplikowały.
W czwartek chciał poznać Oliwkę ale zbiegło się to z wizytą pewnej pani.
Znalazła dom i choć sercem już czułam, że jest moja cieszę się, że ktoś da jej miłość.
Ryśka podpowiedziała mi, że jest podobna kotka u Ciebie.
TZ śpi (migrena) więc dziś nie pogadam ale może jutro.
A czy jest możliwość poznania jej, zobaczenia nim padną decyzje?
I jeśli padną.
Dziękuję :)
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Sob sty 28, 2006 18:43

Alina1971 pisze:Przeprowadziłam wstępną rozmowę z TZ. ;)
W sensie napomknęłam mu o Kobrze.
Jemu marzyła się taka buraska, nieraz mówił. Potem pojawił się niespodziewanie Ciapek i plany trochę się skomplikowały.
W czwartek chciał poznać Oliwkę ale zbiegło się to z wizytą pewnej pani.
Znalazła dom i choć sercem już czułam, że jest moja cieszę się, że ktoś da jej miłość.
Ryśka podpowiedziała mi, że jest podobna kotka u Ciebie.
TZ śpi (migrena) więc dziś nie pogadam ale może jutro.
A czy jest możliwość poznania jej, zobaczenia nim padną decyzje?
I jeśli padną.
Dziękuję :)


Pewnie :) Ale w łazience bo Kobra nie przyjmuje gości :twisted:

Ona nie jest podobna do Oliwki. Jest identyczna. Z wyglądu i z charakteru.

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Sob sty 28, 2006 18:46

Alina, czy moge sciskac kciuki? 8)

A'propos podobienstwa - nie tak dawno przypadkiem Rysce i Chiarze sie koty pomylily - Olka z Kobra wlasnie :lol:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Sob sty 28, 2006 18:48

A kiedy są odwiedziny? Może być i łazienka. ;)
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Sob sty 28, 2006 18:52

Myszka.xww pisze:Alina, czy moge sciskac kciuki? 8)

A'propos podobienstwa - nie tak dawno przypadkiem Rysce i Chiarze sie koty pomylily - Olka z Kobra wlasnie :lol:


A to jest właśnie ten ukrywany i wstydliwy szczegół naszych życiorysów. Dziękujemy Myszko :D :twisted: :D

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Sob sty 28, 2006 18:53

Chiara pisze:
Myszka.xww pisze:Alina, czy moge sciskac kciuki? 8)

A'propos podobienstwa - nie tak dawno przypadkiem Rysce i Chiarze sie koty pomylily - Olka z Kobra wlasnie :lol:


A to jest właśnie ten ukrywany i wstydliwy szczegół naszych życiorysów. Dziękujemy Myszko :D :twisted: :D


wiedzialam, ze sie ucieszysz :twisted: :lol:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 31 gości