Piękna Tri - potrzebna finanse na operację !

[ulvhedinn]

Od kochanej Mawin dostałam 100 zł, co w całości idzie na poczet kosztów leczenia kociastych.....

...suka którą znalazlam w czwartek jest w ciąży

[Gibutkowa]

Od kochanej Mawin dostałam 100 zł, co w całości idzie na poczet kosztów leczenia kociastych.....

...suka którą znalazlam w czwartek jest w ciąży

no to "impreza"....

[ulvhedinn]

Jasne, impreza jak diabli- w niedzielę w nocy, w deszczu, na szosie do Milicza, w środku lasu znalazłam rasowego jamnika szorściaka. Stopa kurde łapał. Najpierw wylazł na drogę, a jak zahamowałam i otworzyłam drzwi żeby zobaczyć co to za pies, to się szybciutko wpakował do auta.......
W tej chwili mam 8 psów pod opieką, a jak szybko nie ciachnę suki, to zaraz będę mieć kilkanaście.

Koty duże dobrze- jedzą, drą dzioby, kupkają, wsio w normie.

[mawin]

Jasne, impreza jak diabli- w niedzielę w nocy, w deszczu, na szosie do Milicza, w środku lasu znalazłam rasowego jamnika szorściaka. Stopa kurde łapał. Najpierw wylazł na drogę, a jak zahamowałam i otworzyłam drzwi żeby zobaczyć co to za pies, to się szybciutko wpakował do auta.......
W tej chwili mam 8 psów pod opieką, a jak szybko nie ciachnę suki, to zaraz będę mieć kilkanaście.

mądry jamnik, więdział kiedy tego stopa należy łapać

[ulvhedinn]

Jeśli nie macie nic przeciwko to kicię nazwałam Natasza- Tasia, Natka.....

[gabi.cezar]

Dla mnie bomba Natka
jak tam jej ogonek?

[JaEwka]

noooooooooooooo niech Ci będzie

[ulvhedinn]

Dla mnie bomba Natka
jak tam jej ogonek?

UPIORNIE niestety.
Skóra zlazła na długości kilkunastu centymetrów. Po prostu zjechała jak taka sztywna rurka z ogona.... O dziwo, ciało spod skóry na ogonie nie jest martwe, ani nawet zainfekowane, wogóle to bardzo dziwnie wygląda. Na to bez skóry ma nałożony opatrunek hydrożelowy.
W czasie czyszczenia rany i zakładania opatrunku największym problemem było to, że kiciulka próbowała mnie cały czas barankować..... Z bólu pisnęła może ze dwa razy, ani razu nie użyła pazurów czy zębów, mimo, że to musiało być bolesne. Gdybym swoim kociastym samodzielnie opatrywała taką ranę, to w najlepszym przypadku skończyłoby się na ładnym komplecie szram....

Nataszka to SKARB

[mawin]

Nataszka jest super. A ten domek to dalej na nią czeka?

[ulvhedinn]

No włąśnie nie wiem, bo to nie ja organizowałam.....

[BOZENAZWISNIEWA]

No włąśnie nie wiem, bo to nie ja organizowałam.....

No , czekał,czeka na możliwość jej transportu,bo przeciez była za chora ,zeby ja wieźć.To JaEwka uzgadnia z DT, niech dopracują co i jak...

[Gibutkowa]

No włąśnie nie wiem, bo to nie ja organizowałam.....

No , czekał,czeka na możliwość jej transportu,bo przeciez była za chora ,zeby ja wieźć.To JaEwka uzgadnia z DT, niech dopracują co i jak...

Ja uzgadniałam. Tylko właśnie kwestia tego że transport 18-go już przeszedł a i pytanie jest czy kocia już się nadaje do przewiezienia. Dajcie sygnał to wznowię poszukiwania transportu (od razu piszę że mogę być bez neta w tym tygodniu bo jadę do taty do szpitala do Szczecina i nie wiem czy na hotelu będę miała net).

[ulvhedinn]

Stan ogólny kici jest juz zadowalajacy, acz i tak straszny z niej przecinek pogadam jutro z wetem jak się zapatruje na dalsze postępowanie z ogonem..... tzn czy jest sens dalej próbować go ratować, czy niestety tylko amputacja wchodzi w grę.

I tu pytania do domku- czy ma zaufanego weta, który da radę amputować ogonek/prowadzić leczenie. Czy sam domek jest w stanie podjąć się pielegnacji ogona, jesli wet uzna, że warto spróbować, czy kicia ma zostać u mnie aż do wyleczenia ?

[gabi.cezar]

ulvhedinn dotarły do Ciebie moje pw?
Nie dostałam odpowiedzi , a chciałabym
jakoś wspomóc Twój DT, tylko nie wiem jak to
"technicznie" rozwiązać - zrobić przelew (nie mam nr Twojego konta), czy podrzucić Ci gdzieś pieniążki i jakieś jedzonka?

[ulvhedinn]

Już się odzywam

Po prostu miałam zadzwonić, ale sie zrobił młyn i "nagle" było nieprzyzwoicie późno.