DYZIO MA DS

**Adopcje: 8 >>**

Piekny kocurek. Nie wiem, co ci ludzie maja zamiast mozgow :evil:

Arcana pisze:Piekny kocurek. Nie wiem, co ci ludzie maja zamiast mozgow

Gó***

ja to powtarzam przynajmniej raz dziennie

Prawda? Kotek jest super grzeczny, chętnie je, załatwia się do kuwetki. Towarzystwo innych kotów mu bardzo odpowiada (siedzi biedaczek w "izolatce" czyli łazience, ale czasem któryś wariat tam wleci, zaciekawiony nowym ogonem :wink:

). Lubi siedzieć na kolanach i być głaskany, pięknie wtedy mruczy. Ufny w stosunku do ludzi, w ogóle wymarzony towarzysz. nawet sobie nie wyobrażam, jak głęboko "wdzięczna" jest operatywnemu tatusiowi dziewczynka, która się nim wcześniej opiekowała. Nie zdziwię się, jeśli za jakiś czas, powiedzmy za lat 30 swojego starego lub chorego tatusia odda do domu opieki. W końcu takie wzorce rozwiązywania problemów właśnie jej zaszepił...

Moha pisze:(...) nawet sobie nie wyobrażam, jak głęboko "wdzięczna" jest operatywnemu tatusiowi dziewczynka, która się nim wcześniej opiekowała. Nie zdziwię się, jeśli za jakiś czas, powiedzmy za lat 30 swojego starego lub chorego tatusia odda do domu opieki. W końcu takie wzorce rozwiązywania problemów właśnie jej zaszepił...

Ja bym sobie nie odmówiła rzucenia takiego tekstu "tatusiowi"... :twisted:

Moha, dzięki za zdjęcia, chociaż możemy sobie obejrzeć bohatera całego zamieszania. :wink:

On wygląda jeszcze na dzieciaka, takiego, co to roku jeszcze nie ma (no, przynajmniej na zdjęciach). Coś mi się widzi, że dopiero dojrzał, stąd taka szybka "operatywność" tatuśka. :evil:

Zdecydowanie jest to młody kocurek. Też mnie się widzi że może mieć ok. roku.

Moha pisze:Nie zdziwię się, jeśli za jakiś czas, powiedzmy za lat 30 swojego starego lub chorego tatusia odda do domu opieki. W końcu takie wzorce rozwiązywania problemów właśnie jej zaszepił...

To prawda. Ale aż tak daleko jego ciasny rozumek nie sięga, żeby o tym pomyśleć... :twisted:

Kitek jest przeslodki. I te wielkie, przestraszone oczka..... Nawet nie wiecie jak ciesze sie ze ten pan zdecydowal sie zadzwonic do mnie.

Magda podaj proszę Moha nr do Oli trzeba się skontaktować z Olą(tylko tyle wiem) (ale nie chodzi zapewne o rezygnacje z dt bo by mi napisała)

śliczny jest, :ok:

za dobry domek

CatAngel pisze:Magda podaj proszę Moha nr do Oli trzeba się skontaktować z Olą(tylko tyle wiem) (ale nie chodzi zapewne o rezygnacje z dt bo by mi napisała)

Już podałam i do Oli i do Hani.

magdajedral pisze:
CatAngel pisze:Magda podaj proszę Moha nr do Oli trzeba się skontaktować z Olą(tylko tyle wiem) (ale nie chodzi zapewne o rezygnacje z dt bo by mi napisała)

Już podałam i do Oli i do Hani.

Dzięki odebraław wiadomość. Z Hanią już rozmawiałam, zaraz dzwonię do Oli i dogramy szczegóły :kotek:

Ja myślałam, że Ola rezygnuje z DT, ale to chodziło całkiem o coś innego, chyba za bardzo się martwię o te oddawane koty

cieszę się że udało się wszystko do grać

Dzisiaj dostałam także taką wiadomosć na pw na fb

Witaj Gosiu
Moi znajomi szukają kotka małego ok 2 miesiące . Podsunelam im pomysł zeby jakiegoś uratowali, może masz jakiś namiar i gdzies czeka taki kotek mały. Będę wdzięczna za info .
Pozdrawiam serdecznie
Iza

Jakby co to wiecie

Smarti ma przecież brzdące z tej komórki uratowane....

hop kociaku :ok:

DYZIO MA DS

Kto przegląda forum