annskr pisze:andorka pisze:poprzedni kotek to jak mu dzieci dokuczły to uciekał.
Bardzo dziwny kotek, naprawdę
No własnie nie dziwny, dziwny byłby gdyby gryzł i drapał w obronie własnej
annskr pisze:andorka pisze:poprzedni kotek to jak mu dzieci dokuczły to uciekał.
Bardzo dziwny kotek, naprawdę

magdaradek pisze:może niech te dzieci Pani podokuczają. Ciekawe czy ucieknie czy sprzeda klapsa


andorka pisze:Dzwonił jakiś facet o kociaka, ale na już, powiedziałam (z absolutną premedytacją),że możemy się umówić po świętach, bo teraz po prostu nie mamy czasu, żeby mi podał adres mailowy, to mu wyślę zdjęcia i opis, to podziękował, nawet grzecznie. Ponoć nie na prezent tylko dla niego, ale ma być na jutro![]()
![]()
![]()
Najlepiej w koszyczku i z kokardką![]()
andorka pisze:Za to miałam dość obiecujący telefon w sprawie Łucji (dziękuję Magdaradek za przekierowanie pani) umówiłyśmy się na kontakt po świętach, pani sprawiała wrażenie, że słucha co się do niej mówi. Czy się jeszcze odezwie - czas pokaże.


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości