Piękny Melon-staruszek ma sie dobrze!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lip 31, 2011 11:41 Re: Piękny, bury Melon TRACI DOM :( Melon ma dom u Kasi :)))

Ale masz dwie ręce? I mieszkasz z kimś kto obiad ugotuje jak sie zajmiesz głaskaniem? :mrgreen:

Pytanie nie jest głupie, bo trzeba wiedziec przecież jak to zrobić:

-wchodzisz tu: http://imgur.com/
-wybierasz : computer - jeśli zdjecie masz na dysku
-wybierasz zdjęcie, zaznaczasz, wybierasz 'start upload' zdjecie Ci się ściąga, masz je po prawo, a nad nim w prawym rogu 'more sizes', wybierasz 'small... ' [to Ci wstawi minaturę, którą można powiększyć potem. ]
-kopiujesz link po lewej, najniższy 'linked image.....' i wstawiasz do postu.
I cześć - masz zdjęcie. :lol:

Koło/nad/pod - linku możesz sobie ponapisywac różne rzeczy :D i będzie opis zdjęcia.

I tu pojawił się 'nowy post...'
Nie wiem jakie są niealergiczne żwirki. Ja mam ten drewniany ekoplus ...coś tam i moim zdaniem jest najlepszy. Nie ma żadnych zapachów, fajnie się zbryla i tylko troche moje wynoszą z kuwet, więc nawet bez wycieraczek się obywa. Od kiedy mam drugie kocidło, to wniosłam Moreli kuwetę do pokoju, druga - migdałowa - stoi w łazience. No problem.
Ale ja nie mam na nic uczulenia :wink:
Melonek bardzo łatwo się przyzwyczajał, m in do zmiany żwirku, bo najpierw był bezzapachowy Benek, ale ten drewniany okazał się dużo wydajniejszy.
A jeśli chodzi o przenoszenie kuwet to też nie było żadnych problemów. Ani wcześniej, ani teraz z Morelkiem.
Kupy opisywac wypada - na forum jest pełno wątków o kupach, bo to ważny czynnik w zdrowiu kota :wink:

Gratulacje - z wyprzedzeniem - na I ROCZNICĘ!!!
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25422
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 31, 2011 14:52 Re: Piękny, bury Melon TRACI DOM :( Melon ma dom u Kasi :)))

Doświadczenia żwirkowego nie mam, ja używam (tzn. koty) najtańszego Benka. Ale u nas nikt nie ma alergii.

Cieszę się, że Melonik w końcu u siebie, w nowym domu.
Zdjęcia chętnie obejrzę.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Nie lip 31, 2011 20:41 Re: Piękny, bury Melon TRACI DOM :( Melon ma dom u Kasi :)))

Kasiu, po pierwsze pisz o kupach jak najbardziej. Głównym tematem wątków w których piszemy o przeprowadzkach kocich jest pierwsza kupa i wszyscy na nią czekamy ja na zbawienie ;)

Po drugie, co do żwirku, to myślę, że problemem jest samo pylenie a nie to, co pyli. I bentonit i silikon i drewno pylą. Nie oszukujmy się, nawet magiczny Cat's Best Eko Plus czy jego polski odpowiednik Pinio Kruszon pylą.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon sie 01, 2011 20:44 Re: Piękny, bury Melon TRACI DOM :( Melon ma dom u Kasi :)))

Witam:)

wybaczcie mi, że wciąż nie dodałam zdjęcia, ale jakoś nie mam na razie myśli, żeby się w to bawić, czekam tylko kiedy moja mamusia wyjdzie ze szpitala:( za 6 dni nasza 1 rocznica ślubu i miałoby nie być mamy... :( niby operacja się udała i wszystko się dobrze goi, ale problem w tym, że moja kochana mama ma niewydolność nerek i po operacji musi leżeć w szpitalu dłużej niż inni, ponieważ musi jej się wszystko wyregulować, m.in. wapno, fosfor, potas itd. jak tylko sytuacja się troszeczkę rozluźni, to obiecuję, że wyślę wam zdjęcia Melona :) a co do kuwety to odkąd przenieśliśmy kuwetę do dużego pokoju mój mąż oddycha jak na razie w miarę normalnie, ale ciągle suszy mi głowę żeby kupić jakiś inny żwirek. Słyszałam, że są żwirki antyalergiczne, co o tym myślicie?? a kupka była normalna jak na kotka :) Melon ma apetyt, chęć do zabawy w środku nocy również, co w szczególności dla mojego męża nie jest czymś fascynującym bo wstaje o 4.40 do pracy hehe:D ahhh, nie mogę się już doczekać niedzieli :) nawet nie wiem kiedy ten rok minął... :1luvu: i jeszcze uskrzydla mnie widok Melonka śpiącego sobie w najlepsze w swoim "łóżeczku" :) :) :) :1luvu: :kotek:

kasia.m.

 
Posty: 35
Od: Pt cze 24, 2011 21:59
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post » Wto sie 02, 2011 11:41 Re: Piękny, bury Melon TRACI DOM :( Melon ma dom u Kasi :)))

Przepraszam że niepokoję ale zrozumcie, może i jestem przewrażliwiona ale wole zapytać!

Jakiej 30 minut temu Melonek leżał sobie w najlepsze. Chciałam mu przyciąć pazurki więc wzięłam delikatnie jego łapkę i przycięłam 1 pazurek bez problemu. Na to Melon (nie wiem czy się wystraszył, czy zdenerwowała albo Bóg wie co) zaczął tak jakby mocno wydychać powietrze noskiem. Towarzyszył temu taki dziwny dźwięk, nie mam pojęcia co to było :( taki dźwięk jakby próbował coś wydmuchać z płuc hmmm.... jestem przerażona, nie wiem co robić! zrobił tak kilka razy i koniec. Teraz już jest wszystko w normie tak jak przedtem. Mam też takie dwie sprawy. Po pierwsze Melonek ma bardzo nieprzyjemny zapach z pyszczka, coś jakby w stylu padliny bleee.... nie wiem jak zlikwidować mu ten zapach... no i po drugie jaki nosek powinien mieć zdrowy kotek? Melon ma zimny i mokry nosek(czasem się zastanawiam czy nie za mokry...) Morelowa, czy Melonek miał jakąś książeczkę zdrowia? Powiem szczerze że zaczynam się martwić a do weterynarza mogę z nim iść dopiero w przyszłym tygodniu, ponieważ nie mam na tyle kasy :( błagam pomóżcie bo strasznie się o niego martwię... doradźcie coś :( ja wiem że on mógł po prostu mieć jakąś czkawkę albo coś innego dziwnego ale ja się o niego strasznie boję :( :cry:

kasia.m.

 
Posty: 35
Od: Pt cze 24, 2011 21:59
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post » Wto sie 02, 2011 13:31 Re: Piękny, bury Melon TRACI DOM :( Melon ma dom u Kasi :)))

Do przycinania pazurków to ja trzymam kota na kolanach albo jakoś tak, żeby można go było odrobinę choć unieruchomić gdyby nagle zechciał cofnąć łapkę.
Nie mam pojęcia co z tym oddychaniem - może chciał Cię nastraszyć, naburczeć i mu słabo wyszło ... albo sam się przestraszył.
Nie miał książeczki, u mnie był bardzo tymczasowo i nie był u weta. Jak wyjeżdżał to po drodze do p. Oli wstępował w Rudzie do weta, co to Ci pisałam. Sądzę, że został zaszczepiony ??? przez p. Olę o jej musisz pytać o szczegóły i książeczkę.
Bardzo mokry, kapiący nosek to może być katar, ale normalnie mokry jest w porządku.
Natomiast jeśli chodzi o zapach z ust :mrgreen: to gorzej, pewnie bez wizyty u weta sie nie obędzie - może być ząb/zęby [spróbuj zajrzeć - u mnie sobie dawał grzebać w buzi] albo coś z żołądkiem, inna częścia przewodu pokarmowego ?. Czym karmisz i czy zmieniłaś dietę zasadniczo z tej jaką miał poprzednio?
On biedny może mieć stresa - to już kolejny dom w jego życiu, musi się ogarnąć i pozbierać. Powiedz mu, że go nie oddasz :D I spokojnie, bo sie kotu udzieli :roll:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25422
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 02, 2011 14:03 Re: Piękny, bury Melon TRACI DOM :( Melon ma dom u Kasi :)))

Może ma kamień na zębach albo zapalenie dziąseł stąd ten zapach.
To "fuczenie" nosem to mój Benek tak robi jak jest wściekły na drugiego kota.
Melonik pewnie się wystraszył tego obcinania.
Daj mu na razie spokój.
Ostatnio edytowano Wto sie 02, 2011 14:06 przez violavi, łącznie edytowano 1 raz

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Wto sie 02, 2011 14:04 Re: Piękny, bury Melon TRACI DOM :( Melon ma dom u Kasi :)))

Może mieć normalne robale - stąd kaszel i zapach z pyszczka.

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sie 02, 2011 15:35 Re: Piękny, bury Melon TRACI DOM :( Melon ma dom u Kasi :)))

uffff, dzięki dziewczyny, od razu mi choć troszkę ulżyło... a do weterynarza od razu we wtorek i9dę, bo wolę być pewna... a co do książeczki, to żadnej książeczki nie dostałam. Pani Ola powiedziała że on nie ma książeczki więc jak pójde z nim do weta to mu założę książeczkę:) a dieta... hm dostaje suche jedzonko i mokre ale śmierdziało mu tak już jak go wzięłam więc to raczej nie ze zmiany diety... a teraz Melonek śpi a ja razem z nim, bo jestem po usunięciu zęba i straaaaasznie boli ;(

kasia.m.

 
Posty: 35
Od: Pt cze 24, 2011 21:59
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post » Wto sie 02, 2011 15:50 Re: Piękny, bury Melon TRACI DOM :( Melon ma dom u Kasi :)))

Książeczki nie musi mieć, ale razem z kotem powinnaś dostać informacje czy był odrobaczany, szczepiony, kiedy, czym, itp. Przecież to ważne.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Wto sie 02, 2011 15:58 Re: Piękny, bury Melon TRACI DOM :( Melon ma dom u Kasi :)))

A, właśnie - robalki. Dopytaj Kasiu p. Olę, kiedy był odrobaczany i td. On był wychodzący, więc trzeba było częściej odrobaczać.
O, dokładnie jak mówi Viola.

Oj - współczuję tego zęba. Trzymaj sie i przyłóż sobie kota, skoro go już masz :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25422
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 04, 2011 18:29 Re: Piękny, bury Melon TRACI DOM :( Melon ma dom u Kasi :)))

Hej, jak sprawy? Jak Melon?

A mama , a Twój, Kasiu, ząb?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25422
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 04, 2011 18:40 Re: Piękny, bury Melon TRACI DOM :( Melon ma dom u Kasi :)))

Kasiu w temacie smrodku z buziaka stawiałabym na zęby (choć na 100 % tylko wet Ci powie).
Może to być, że kamień trzeba będzie zdjąć, paszczurkę wyczyścić.
A przy pazurkach zestresował się pewnie (i tak był bardzo grzeczny, my z TŻem przy pazurkach czasami w 2 osoby nie dajemy rady z Mają, jako 3 pomocnik wkracza koc :)

Pokaż Kociątko wetowi, niech odrobaczy na wstępie i luknie do buziaka.

No i zdjęcia daj :!:

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 07, 2011 9:25 Re: Piękny, bury Melon TRACI DOM :( Melon ma dom u Kasi :)))

Żadnych wiadomości ?
Czy to "wina" rocznicy czy co inne?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25422
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 09, 2011 11:38 Re: Piękny, bury Melon TRACI DOM :( Melon ma dom u Kasi :)))

Witam :) przepraszam że się nie odzywałam ale w niedzielę miałam gości, później byliśmy w kinie i tak mi jakoś szybciutko zleciało a wczoraj to w ogóle nie wiem kiedy dzień się skończył nawet komputera nie załączyłam :) zgodnie z obietnicą i w odpowiedzi na liczne prośby przesyłam wam zdjęcia MELONA :)
Obrazek

kasia.m.

 
Posty: 35
Od: Pt cze 24, 2011 21:59
Lokalizacja: Ruda Śląska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości