
































Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
agakow82 pisze:Doderek mnie chyba kochaczekal na mnie rano na wycieraczce
i jak co dzień zeszliśmy do piwnicy posmyralam go i dałam sniadanko.Jak nigdzie nie pojdzie popoludniu na spacer to było jego ostatnie sniadanko w piwnicy
plan nam taki:przyjde z pracy ide Dodera posmyrac wezme go na rece i do domu przyniose ( nie wiem co na to Oktus i Hania?) w domu zapne mu szeleczki i zadzwonie do Moniki że może po niego przyjechacno i jeszcze go posmyram zeby mnie pamietał
uda sie nie?musi sie udac
![]()
![]()
agakow82 pisze:Doderek u mnie w domku![]()
szeleczki zalozone i czekamy na pancie juz dzwonila ze niebawem bedzie......zaraz sie poplacze ze szczesci
![]()
ide go jeszcze mocno smyrac i tulic
Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 26 gości