Szczytno. Tymczasy u horacy 7. Szukamy kotom domów.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lut 12, 2012 23:42 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant. Matwiej w drodze.

meksykanka pisze:Co do wpłat, zapytam się Agneski, bo bezczelnie całe nasze kocionieszczęście na nią zrzuciłam... :oops:


OK - jutro zajrzę do tego wątku, może będziesz już cos wiedziała.

meksykanka pisze:Coś tam o Matwieju skrobnęłam na jego wątku na KOTACH.

Chłopak koooosmicznie rwie się do ludzi. wspina na kolana, ociera, trąca...

Dziś prawie cały dzień był w podróży albo w klinice... to nie za wiele pojadł ale na mizernego nie wygląda...
Nie ma dwóch zdań, że chłopak wie co to jest dom i nawet szafkę sobie otworzył. Czekam tylko aż sobie wyciągnie jakieś książki do czytania. :mrgreen:


Już przeczytałam.
Zuch chłopak :ok:
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Nie lut 12, 2012 23:49 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant. Matwiej w drodze.

A czy ktoś może podrzucić link do wątku gdzie będą informację o Diamenciku? :oops:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Nie lut 12, 2012 23:57 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant. Matwiej w drodze.

Zaraz poszukam wątku Agneski.
Przyznam ze wstydem, że Agneska ma baaaardzo dużo tymczasów :oops: i również bardzo długo pracuje...
Dlatego nie można wymagać długaśnych raportów...

Agneska is the best :ok:
Uratowała mu życie... Ofiarowała mu życie...
Nie muszę Wam chyba opisywać co stało się w klinice gdy test FIV Diamenta wyszedł dodatni :(

Głupio mi okrutnie a równocześnie wdzięczna jej jestem przeogromnie bo zaoferowała to czego właściwie nie mogliśmy oczekiwać :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie lut 12, 2012 23:59 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant. Matwiej w drodze.

meksykanka pisze:
Agneska is the best :ok:
Uratowała mu życie... Ofiarowała mu życie...
Nie muszę Wam chyba opisywać co stało się w klinice gdy test FIV Diamenta wyszedł dodatni :(

Głupio mi okrutnie a równocześnie wdzięczna jej jestem przeogromnie bo zaoferowała to czego właściwie nie mogliśmy oczekiwać :oops:


Dołączam do tych wdzięcznych :D

A Ty odpocznij - należy sie po podróży.
Wątek Agneski możesz jutro wkleić.

Dobranoc :)
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Pon lut 13, 2012 0:06 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant. Matwiej w drodze.

Tu wątek Agneski.
Idę jeszcze oporządzić kocurstwo nocnie.... Jeszcze Maurycy pójdzie na warsztat :mrgreen:
I spać
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon lut 13, 2012 0:09 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant. Matwiej w drodze.

O tu wątek Agneski, bo już zeskleroziałam i zapomniałam wstawić :oops:

viewtopic.php?f=1&t=138311&start=45
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon lut 13, 2012 0:11 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant. Matwiej w drodze.

mówiąc dosadnie: "odwaliłyście dzisiaj kawał dobrej roboty"! :ok:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pon lut 13, 2012 0:37 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant. Matwiej w drodze.

:ok: za kociastego!
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Pon lut 13, 2012 6:08 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant. Matwiej w drodze.

Zosiu, i tak wcześnie wróciliście, mam nadzieję, że Renifer nie pędził. I biedak pewnie już znowu w drodze :(
uściski
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lut 13, 2012 8:27 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant. Matwiej w drodze.

Renifer wyjechany. matwiej zakropioni choć z olbrzymimi trudnościami bo wie juz co się będzie działo.
Unidox na razie bez problemu przemycam w mokrej karmie, może dlatego że jest głodny.

Jak weszłam o 6 do niego siedział na oknie...
Podoba mu się wyglądanie przez okno.
Przynajmniej ma chłopak rozrywkę...

Ale na ludzi cieszy się przeogrommiaście i jest kotem gadającym.
Nawet Renifer jak przed wyjazdem wszedł do Matwieja skomentował

- Ale się ucieszył jak do niego wszedłem!!!
- I co powiedział? (zapytałam)
- Powiedział, "zostań, gdzie będziesz jechał"...

Zobaczymy jak oczka i katarzysko po tygodniu... terapii

Ja niewiele spałam bo futrzaki dały mi do wiwatu i Maurycy pokazał mi "hawajski znak pokoju" i odmawiał wspólpracy do 1.30...
Taki los... a ja mam słaby charakter
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon lut 13, 2012 9:35 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant. Matwiej I etap trasy

mam nadzieję że Matwiej po prostu lubi patrzeć przez okno i nie będzie chciał kombinować żeby zwiewać :| siatki na okna napewno spowrotem założymy, ale dopóki balkon nie będzie zabezpieczony to trochę boję się o gapiostwo TZ'a, który tam systematycznie chodzi :|
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pon lut 13, 2012 9:43 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant. Matwiej I etap trasy

ewexoxo Matwiejowi nie ufaj pod tym względem. To piszę poważnie. Będziesz pilnować i człowieka, i kota :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lut 13, 2012 10:12 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant. Matwiej I etap trasy

niestety pewnie będę pilnować obydwu :| przynajmniej do momentu kiedy zrobi się ciepło, bo wtedy będzie można już pomyśleć o założeniu siatki na balkon
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pon lut 13, 2012 11:40 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant. Matwiej I etap trasy

Nigdy nie ufam kotom w tej dziedzinie.Nigdy.Nawet najspokojniejszemu oże coś do łba strzelić.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56024
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon lut 13, 2012 13:14 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant. Matwiej w drodze.

ksb pisze:
meksykanka pisze:Co do wpłat, zapytam się Agneski, bo bezczelnie całe nasze kocionieszczęście na nią zrzuciłam... :oops:

OK - jutro zajrzę do tego wątku, może będziesz już cos wiedziała.

Kochani, witam się "na chybcika" w Waszym wątku i od razu wyjaśniam sprawę - strona finansowa Diamencika ma najmniejsze znaczenie, mnie brakuje przede wszystkim czasu i rąk do pracy. :oops: Finansowo, proszę, pomóżcie Horacy w leczeniu i opiece. :)

Diamencik dostał dzisiaj rano kroplówkę, zniósł to bardzo spokojnie - on po prostu leży, ciężko oddycha, pochrapuje tak, jakby się dusił. Jedynie dwa razy próbował podnieść głowę podczas kroplówki, poza tym nie zwracał na mnie uwagi.
Wieczorem zostawiłam go w transporterze, tuż przy kaloryferze, przykryłam kocykiem. Rano leżał pół metra obok, na podłodze. Może mu się zrobiło za gorąco, w łazience FIVków jest bardzo ciepło.
Zobaczę co będzie po moim powrocie do domu, może warto wybrać się do weta na kontrolę sytuacji.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 97 gości