OTW4-Żuczku,Żuczku ...:( Nowe foty od 96

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto paź 04, 2011 21:50 Re: OTW4-Żuczek-dopóki żyje jest nadzieja:)Kciuki!

I jak? I jak?
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Wto paź 04, 2011 23:17 Re: OTW4-Żuczek-dopóki żyje jest nadzieja:)Kciuki!

I jak Żuczek malutek????

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek [*]Honorcia (09.2008 - 27.09.09) - wróć, najmilsza! [*] Szyluniu, nasza iskierko (05.2011 - 29.09.2011)[*]Cyrylku, czernidełko ukochane, przepraszam! Czekamy i tęsknimy! (06.2009 - 21.05.2013)[*]

maja_brygida22

 
Posty: 1407
Od: Czw sty 10, 2008 15:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 05, 2011 5:42 Re: OTW4-Żuczek-dopóki żyje jest nadzieja:)Kciuki!

Zaglądam... :ok:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 05, 2011 7:18 Re: OTW4-Żuczek-dopóki żyje jest nadzieja:)Kciuki!

Mnie już czasu brakuje.Dosłownie. Nie na koty.Ale na pisanie.

Żuczek był wczoraj u wetka. Ogólnie podobno nie jest źle.Kroplówki skończyliśmy wieczorem i było oficjalne wyjęcie wenflonu.Mamy pozwolenie na zakończenie przymusowego pojenia. Mało nie umarł on ze strachu ,a my z córką z paniki. Ręce nam sie trzęsły histeryczkom.

U weta miał robione USG. Podobno jest poważny stan zapalny jelit i całego przewodu.Cholerka ,nie wiem jak to fachowo sie nazywa. Dziecię z TZ mi przekazali jak zrozumieli. Leczyć trzeba, uważać i ostrożnie się cieszyć. Na miejscu zafundowano mu ekstra kroplówkę bo z powodu wyjazdu nie zrobiono mu w domu. Musi miec siły gówniarz bo podobno przedstawienie godne LWA urządził. By coś przy nim zrobić musiano mu uspokajacza zafundować.Darł się, wyrywał, gryzł i drapał... W kupalach pasożytów nie ma.Antybiotyk cały czas mamy podawać przez okres ok 2 tygodni.Zieniamy dietę bo jednak nie załatwia się ciagle sam.Ale wet stawia na ból i podrażnienie odbytu.Boli go więc nie prze. Masowanie, pojenie, głaskanie...A on odpyskowuje tylko na nasze chęci pomocy.Rozdrażniony, rozpasudzony bachorek nam sie trafił. :mrgreen:
W piątek mamy do weta na kontrolę. Ale jest mały problem.TŻ ma dzień i wraca dopiero ok. 19.30.Ruszymy wtedy.Mam tylko nadzieję,że wyrobimy się. Boję się,bo już raz wpadliśmy ok 21 bo zatory wieczorne były.A tu wiadomo piątek,weekend...korki mogą być.Jeśli ktoś byłby w okolicy i mógł nas podrzucić wczesniej to byłabym wdzięczna.Wiem,ze różne przypadki są więc liczę na takowy.

Małe nowe będzie nazywać sie prawdopodobnie Kasztanek. Wiadomo od czego.Jest okrągły i brązowy.Z byle jakiej skorupki wyjdzie, mam nadzieję, śliczny i błyszczący chłopczyk. Poza tym kasztani w kuwetę ciągle i nieustająco. :mrgreen: Nie podoba mi sie jego "tył" Mimo braku włosów i tak jest dziwny :roll: .Co prawda jakoś nigdy specjalnie się podogoniu nie przyglądałam.Ale on też wymaga wizyty.

Budowlańce jedza i jak zwykle szaleją. Pękate sie zrobiły .Mam foty wiec wrzucę zaprzyjaźnionym mailom.Coooo?Moge wrzucić?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro paź 05, 2011 8:05 Re: OTW4-Żuczek-dopóki żyje jest nadzieja:)Kciuki!

W piątek mamy do weta na kontrolę. Ale jest mały problem.TŻ ma dzień i wraca dopiero ok. 19.30.Ruszymy wtedy.Mam tylko nadzieję,że wyrobimy się. Boję się,bo już raz wpadliśmy ok 21 bo zatory wieczorne były.A tu wiadomo piątek,weekend...korki mogą być.Jeśli ktoś byłby w okolicy i mógł nas podrzucić wczesniej to byłabym wdzięczna.Wiem,ze różne przypadki są więc liczę na takowy


Ja, ja! Wybierz mnie! :wink:
A tak serio, serio: jestem do dyspozycji od 16 w piątek. No powiedzmy, zanim do Ciebie dojadę to od 16.30. Pasuje?
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Śro paź 05, 2011 8:07 Re: OTW4-Żuczek-dopóki żyje jest nadzieja:)Kciuki!

Chatte pisze:
W piątek mamy do weta na kontrolę. Ale jest mały problem.TŻ ma dzień i wraca dopiero ok. 19.30.Ruszymy wtedy.Mam tylko nadzieję,że wyrobimy się. Boję się,bo już raz wpadliśmy ok 21 bo zatory wieczorne były.A tu wiadomo piątek,weekend...korki mogą być.Jeśli ktoś byłby w okolicy i mógł nas podrzucić wczesniej to byłabym wdzięczna.Wiem,ze różne przypadki są więc liczę na takowy


Ja, ja! Wybierz mnie! :wink:
A tak serio, serio: jestem do dyspozycji od 16 w piątek. No powiedzmy, zanim do Ciebie dojadę to od 16.30. Pasuje?

:1luvu:
Zawsze i wszędzie z Tobą. :lol:
Dziękuję bardzo.
Boliłapka jest na Polinezyjskiej na Ursynowie.
Pojedzie Żuczek i Kasztanek.

Umiejscowienie lecznicy.Dojaz prosty.
http://www.bolilapka.pl/
Ostatnio edytowano Śro paź 05, 2011 8:38 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro paź 05, 2011 8:35 Re: OTW4-Żuczek-dopóki żyje jest nadzieja:)Kciuki!

Pozdrawiamy i zdrówka życzymy :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro paź 05, 2011 10:27 Re: OTW4-Żuczek-dopóki żyje jest nadzieja:)Kciuki!

Dziękujemy za pozdrowionka i życzenia.Bardzo są potrzebne.


Wieści od Iguni:
...Jest coraz lepiej, bawią się razem, ganiają, chodzą za sobą, obserwują. Spały nawet obydwie mi w nogach na jednym łóżku ... Pepsi czasami jeszcze sobie cicho syknie, nie spodziewałabym się że tak szybko ta integracja się potoczy. Igunia wczoraj przychodziła do mnie na głaskanie, przewracała się brzuszkiem do góry, jest miziakiem zdecydowanie. Czasami budzi się w niej płochliwość, ale myślę że będzie jeszcze lepiej, bo to dopiero 5 dzień...
Bądź przeszczęśliwa dziecinko :1luvu: Wiedziałam,że mała ma potencjał miziaka tylko jej własnego Domu potrzeba było.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro paź 05, 2011 16:13 Re: OTW4-Żuczek-dopóki żyje jest nadzieja:)Kciuki!

Jesteśmy ,czytamy tylko nic sensownego do napisania nie mamy.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro paź 05, 2011 19:22 Re: OTW4-Żuczek-dopóki żyje jest nadzieja:)Kciuki!

Żuczek gorzej się czuje. Ech, nie może być ciągle dobrze.Taka huśtawka zdrowotna.
Budowlańce trzymają się.Choć ich apetyt przerasta wszelkie wyobrażenia ile kot może zjeść.Szczególnie Sorek jest w tym dobry.


Wysłałam fotki Patmol.Ale Kasztanka to jeszcze fot nie mam.On też musi sie pozbierać jako tako.Pupina powoli rozmiarami wraca do tzw normy :mrgreen: Alez on musiał mieć biegunkę jak tak wszystko obrzękło i włos pożarty został aż do ran.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro paź 05, 2011 19:42 Re: OTW4-Żuczek-dopóki żyje jest nadzieja:)Kciuki!

Biedactwa ciągle nam chorują.Jesteśmy z wami ,chociaż nie raz nas nie widać bo nie piszemy. :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro paź 05, 2011 21:02 Re: OTW4-Żuczek-dopóki żyje jest nadzieja:)Kciuki!

Mocne :ok: :ok: :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro paź 05, 2011 21:44 Re: OTW4-Żuczek-dopóki żyje jest nadzieja:)Kciuki!

I super mocne :D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw paź 06, 2011 7:49 Re: OTW4-Żuczek-dopóki żyje jest nadzieja:)Kciuki!

witam :mrgreen:
Budowlańce.
Obrazek

W worku Laleńka.Głodomór. 8)
Obrazek

Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28755
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw paź 06, 2011 7:51 Re: OTW4-Żuczek-dopóki żyje jest nadzieja:)Kciuki!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

cudne Budowlańce :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28755
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka-, Google [Bot], muza_51 i 12 gości