OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś "

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw gru 24, 2015 19:06 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia i pogody ducha :D
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt gru 25, 2015 15:09 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Świąt radosnych i rodzinnych życzy Tien(niegdyś Wincent),Cymes,Salem i ich duża.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pt gru 25, 2015 17:25 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Dziękuję za życzenia.

Spokojnie u nas. Czasem tylko świąteczna atmosfera uderza w pustak jakiemuś kotu. A to Rudolf gania z myszką w paszczy i jojczy. A to inny skacze po meblach i...jojczy.
Z Januszem dostaliśmy pod choinkę wspólny prezent od Mikołaja. Śmieszną kulę drapke z myszkami w środku. Nie mieliśmy weny by sobie pazurki ostrzyc czy też futro wyciągać przez okienka. Takie gmeranie złościło mnie troszkę. Wspólnie oddaliśmy kotom. Mają zajęcie.

Święta spokojne. Od telefonów kocich znaczy się Nie posiadam puchatych malunich prezentów :wink: więc i spokój jest. Nie ma pakowania i wiązania kokard. Uff :mrgreen:

Dzionek mija. Skusiłam się na spacer. Wolniutki jak to paralityk inaczej chodzący :roll:. Mam za swoje. :? Świeże powietrze nie dla mnie jest . Nawykła jestem, przez tygodnie siedzenia w domu, do zdrojowego aromatu kuwet, kłakow unoszących się, pyłu ze żwirku... Mało mnie nie zabił wiatr i brak powyższego. Wróciłam z mega migreną i dopiero haust domowego waniaja i leki p.bólowe mnie uleczyły .
Koniec świata :strach:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt gru 25, 2015 17:26 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

ale jak możesz, to troszkę wychodź :201461
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt gru 25, 2015 17:31 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Asiu zdrowia dla Ciebie i Twojej ludzko-kociej rodziny i niech sie Wam wszystkim szczęści w Nowym Roku.
Pozdrawiam ze świątecznymi myslami i serdecznościami.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt gru 25, 2015 17:35 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

MalgWroclaw pisze:ale jak możesz, to troszkę wychodź :201461

Wychodzę i owszem troszeczkę. Ale to samobój :placz:
Nie dość, że wysoko to jeszcze za...czysto :|
Na dłuższą metę trudno żyć :strach:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt gru 25, 2015 18:11 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Po prostu musisz nosić ze sobą w słoiczku bryłkę zasikanego żwiru z kawałkiem qpala. Jak poczujesz na spacerze że się gorzej czujesz od zewnętrznego powietrza, otwierasz słoiczek, zaciągasz się i od razu stajesz na nogi :mrgreen:

Zdrówka Asiu :ok: :ok: Bardzo Ci kibicuję :ok: :ok:
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6957
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Pt gru 25, 2015 18:12 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

piotr568 pisze:Po prostu musisz nosić ze sobą w słoiczku bryłkę zasikanego żwiru z kawałkiem qpala. Jak poczujesz na spacerze że się gorzej czujesz od zewnętrznego powietrza, otwierasz słoiczek, zaciągasz się i od razu stajesz na nogi :mrgreen:


:ryk: :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt gru 25, 2015 18:38 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

MalgWroclaw pisze:
piotr568 pisze:Po prostu musisz nosić ze sobą w słoiczku bryłkę zasikanego żwiru z kawałkiem qpala. Jak poczujesz na spacerze że się gorzej czujesz od zewnętrznego powietrza, otwierasz słoiczek, zaciągasz się i od razu stajesz na nogi :mrgreen:

Pomysl nieglupi :ryk: :ryk:
Ale tak na powaznie to Twoja okolica zawsze byla najzdrowsz jezeli chodzi o okolice Warszawy, wiec upajaj sie zapachem lub zapraszam do Warszawy. :mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26863
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 26, 2015 14:00 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Gosiagosia pisze:
MalgWroclaw pisze:
piotr568 pisze:Po prostu musisz nosić ze sobą w słoiczku bryłkę zasikanego żwiru z kawałkiem qpala. Jak poczujesz na spacerze że się gorzej czujesz od zewnętrznego powietrza, otwierasz słoiczek, zaciągasz się i od razu stajesz na nogi :mrgreen:

Pomysl nieglupi :ryk: :ryk:
Ale tak na powaznie to Twoja okolica zawsze byla najzdrowsz jezeli chodzi o okolice Warszawy, wiec upajaj sie zapachem lub zapraszam do Warszawy. :mrgreen:

Eh, może wystarczy obsiusiany szalik pod nosem :mrgreen: bym na dworze dobrze się czuła :twisted:
Gosia, Otwock już dawno przestał być klimatyczny. Poza tym ma lub miał zdrowe powietrze ale na suchoty. Nie te gardłowe , bo trunków ci u nas dostatek. Znaczy się sklepów z takowymi :wink: jest pełno. I nie jest na suchoty cielesne zamiast odchudzania się :mrgreen: W takim wypadku ciągle bym na dworku siedziała i wdychała ... Do upadłego. :smokin:
W Otwocku teraz jest brzydko i ciemno. Nie rozwija się od dawna. Sanatoria pozamykane niszczeją . Zabytkowe budynki sypią się strasząc wyglądem. Nic nie ma.No prawie. Bo kościołów jest pełno. A reszta nie ma znaczenia.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob gru 26, 2015 14:12 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

ASK@ pisze:
Gosiagosia pisze:
MalgWroclaw pisze:
piotr568 pisze:Po prostu musisz nosić ze sobą w słoiczku bryłkę zasikanego żwiru z kawałkiem qpala. Jak poczujesz na spacerze że się gorzej czujesz od zewnętrznego powietrza, otwierasz słoiczek, zaciągasz się i od razu stajesz na nogi :mrgreen:

Pomysl nieglupi :ryk: :ryk:
Ale tak na powaznie to Twoja okolica zawsze byla najzdrowsz jezeli chodzi o okolice Warszawy, wiec upajaj sie zapachem lub zapraszam do Warszawy. :mrgreen:

Eh, może wystarczy obsiusiany szalik pod nosem :mrgreen: bym na dworze dobrze się czuła :twisted:
Gosia, Otwock już dawno przestał być klimatyczny. Poza tym ma lub miał zdrowe powietrze ale na suchoty. Nie te gardłowe , bo trunków ci u nas dostatek. Znaczy się sklepów z takowymi :wink: jest pełno. I nie jest na suchoty cielesne zamiast odchudzania się :mrgreen: W takim wypadku ciągle bym na dworku siedziała i wdychała ... Do upadłego. :smokin:
W Otwocku teraz jest brzydko i ciemno. Nie rozwija się od dawna. Sanatoria pozamykane niszczeją . Zabytkowe budynki sypią się strasząc wyglądem. Nic nie ma.No prawie. Bo kościołów jest pełno. A reszta nie ma znaczenia.

Czyli ja tak dawno nie byłam w Otwocku, skoro pamiętam go jako klimatyczny i pełen leśnych zapachów. :roll: :strach:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26863
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 27, 2015 15:25 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Otwock to już dawno przestał być zielonym Otwockiem. W lasach góry śmieci. Czasem aż człowiek szczękę zbiera z podszycia widząc co wyrzucono.Jak tam zatargano? W niskich zagajnikach z dala od dróg. Nie lubię spacerów po lesie.
No, teraz mogę sobie tak pisać o leśnych spacerkach, jak tyłek ze schodów trudno mi wyeksmitować . Dobrze, że poręcz jest. A tak nią gardziłam swego czasu :oops:

W domku ok. Oby nie zapeszyć . Coś koty się smarczą ale dramatu nie ma. I niech tak zostanie.

Spać nie mogę i dokształcanie idzie pełną parą. Znaczy się tv chodzi na kryminalistyce, pradawnym archiwum, dynastiach królewskich, zbrodniach co światem wstrząsnęły, tajne życie kogoś tam ... Nie mogę na politykę i komedie zerknać . To chyba skutek uboczny ( te upodobania programowe) przyjmowanych leków p.bólowych :mrgreen:

Dziady już strzelają. Niech ich szlag trafi.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie gru 27, 2015 17:29 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Tak. Taki ładny był obrazek na fb z podpisem: "żeby im łeb urwało przy samej dupie". Normalnie używam innego języka, ale tu zgadzam się z każdym słowem.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie gru 27, 2015 18:34 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

ASK@ pisze:Otwock to już dawno przestał być zielonym Otwockiem. W lasach góry śmieci. Czasem aż człowiek szczękę zbiera z podszycia widząc co wyrzucono.Jak tam zatargano? W niskich zagajnikach z dala od dróg. Nie lubię spacerów po lesie.
No, teraz mogę sobie tak pisać o leśnych spacerkach, jak tyłek ze schodów trudno mi wyeksmitować . Dobrze, że poręcz jest. A tak nią gardziłam swego czasu :oops:

W domku ok. Oby nie zapeszyć . Coś koty się smarczą ale dramatu nie ma. I niech tak zostanie.

Spać nie mogę i dokształcanie idzie pełną parą. Znaczy się tv chodzi na kryminalistyce, pradawnym archiwum, dynastiach królewskich, zbrodniach co światem wstrząsnęły, tajne życie kogoś tam ... Nie mogę na politykę i komedie zerknać . To chyba skutek uboczny ( te upodobania programowe) przyjmowanych leków p.bólowych :mrgreen:

Dziady już strzelają. Niech ich szlag trafi.

Czyli coraz mniej zielonych i pachnących lasków. Ja mam na działce jeszcze swój mały mikroklimat i uwielbiam tam przebywać. W Warszawie na Ochocie gdzie mieszkam mam 2 fajne parki - Szczęśliwice i Pola Mokotowskie więc mam gdzie spacerować. Nie wiem jak będę spacerować z tym bolącym kręgosłupem ale jakoś się dociągnę. Czeka mnie jeszcze seria 10 zastrzyków i rehabilitacja więc czekam na cud. Ja się cieszę że mieszkam na parterze (a tak kiedyś jojczyłam na ten parter) więc ze schodów schodzę bez problemu. U nas jeszcze nie słychać żeby strzelali i dobrze bo moje koty okupują szafę.
Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26863
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 28, 2015 0:26 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Nie mogę spać. Za oknem deszcz.
W tv leci " Zielona mila".
Już nie usunę.
Film zawsze wzbudza we mnie wiele emocji.Książka zresztą też.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości