Uszatka i Mroczek - ja tego wcale nie chciałam...

Mroczku, to już przedostatni etap podróży

Nie stresuj się bardzo koteńku, już niedługo dojedziesz na miejsce :ok:

no jak miał apetyt to i zrobił co trzeba

O której ma być na miejscu ?

O 22:24 mam już czekać przed dworcem :ok:

Oby te 4 godziny szybko i spokojnie! minęły! :ok:

Jaaana lepszy plan awaryjny niż brak planu

Może kota w worku trzeba opatentować ? :idea:

evalla pisze:Może kota w worku trzeba opatentować ?

w razie co będę się awanturować o autorstwo patentu :mrgreen:

ale prezentacji wytrząsania publicznie nie przeprowadzę bo jeszcze mnie oskarżą :twisted:

caldien pisze:O 22:24 mam już czekać przed dworcem

Czym planujesz wystraszonego karmic? :mrgreen:

laduje u Ciebie na tymczas?

Owszem, lądowisko Dt u caldien

A co będzie jadł... ponieważ wyczytałam, że lubi mokre, więc mam z 10 różnych saszetek i puszeczek (od holistic przez RC aż do Gourmeta;) ) i zobaczymy, co mu zasmakuje... Na szczęście mojemu wcale a wcale nie przeszkadza suche, więc pogodzi się z tym, że cała działka mokrego na początku spadnie na Mroczka

Chyba, że macie jakieś rady co do żywienia, chętnie skorzystam

Ja bym mu na poczatek dala chyba to co jadl u jaaany,zeby rewolucji nie bylo

Przeważnie dostawał byle jakie puszki :oops:

chyba, że moje domowe czymś wzgardziły. I byle jakie chrupy.
Z emerytury, niestety, na frykasy mnie nie stać

Tym bardziej, że pod śmietnikiem jeszcze mam gromadkę.

Ale u weta wcinał suchego Royala :wink:

i też nie narzekał.

Wiesz, Anulka, to kot z ulicy, jadł, co znalazł. Nie da się określić, co mu służy.

Wiem ,ale na pewno ma cos ulubionego :kotek:

jakie chrupy jadl z rc?

Najpierw chłopak musi dojechać

Anulko, on jadł wszystko, a co mu służy, to nie wiadomo. Caldien będzie mogła za jakiś czas powiedzieć.

Tak samo, jak nie wiedziałam, co Uszata lubi. Nie jadła - żarła wszystko. Dopiero niedawno zaczęła wybrzydzać.

jakieś wieści z pola bitwy ? ;]

U nas podworkowce sa wybredziuchy- jak nie polejesz suchego sosem z kitty cata ....to nie rusza chocby najlepsza karma byla-ja karmilam kittenem z rc.......bo energatyczny jest ,a w zimie zwlaszcza ciezko kotom przetrwac :roll:

Uszatka i Mroczek - ja tego wcale nie chciałam...

Kto przegląda forum