Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lip 17, 2023 10:34 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Tak, to jest dobra forma pamiętnika. Moje koty takich szczegółow zapisanych nie mają…

Urosło stadko! I jeszcze ten jeż :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12435
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 17, 2023 11:05 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Nul pisze:Urosło stadko! I jeszcze ten jeż :)

No, niestety :cry: Nie podoba mi się to, ale co mam zrobić? Jeża uwielbiam, mam nadzieję, że żyje i ma się dobrze.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lip 17, 2023 11:35 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Podlało u nas zdrowo i się wyraźnie ochłodziło. Mieszkanie jednak nagrzane i jest duszno. Coś w rodzaju burzy było, ale bardziej postraszyło tylko. Dorota podjedzie jeszcze do Kulek. Myślimy, co zrobić, żeby nie karmić srok. Jest ich już naprawdę dużo i wyjadają kocią karmę. Będziemy chyba karmić koty, jeśli przyjdą i ewentualnie zabierać jedzenie. Jeździmy dwa razy, koty nie powinny narzekać. Jeżowi wsuniemy suchą karmę pod pryzmę. On powinien ją znaleźć, a sroki się tam nie dostaną, tak myślę.
Odrobaczyłam dzisiaj Tino p.Izy. Drugi raz. To jest cudowny kot, podać mu tabletkę to żaden problem. W nim nie ma cienia agresji, naprawdę. Nawet jak miał zęby, bo teraz został mu jeden kieł, to nigdy mnie nawet nie próbował ugryźć. Wetka kiedyś powiedziała, że marzyłaby, aby wszystkie koty takie były. Wszystko z nim można zrobić.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lip 17, 2023 13:48 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dorota jeszcze raz była u Kulek, ale tylko Lila na nią czekała. Nie była bardzo głodna, ale tacka animondy dla kociąt bardzo jej smakowała. Srok nie było :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 18, 2023 7:19 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 19, 2023 6:23 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu:
Wczoraj miałam bardzo zabiegany dzień i nawet nie otwierałam komputera. Odnotuję, że wczoraj rano była tylko Lila, w południe pojawiły się dwie łaciate Kuleczki, Sreberko w parku i oczywiście Lila. Tak to wyglądało. Dzisiaj Dorota ma dyżur.
Wieś pod Mielcem. Około dwóch tygodni temu wiejska kotka urodziła trzy kociaki. W stodole, nikt jej nie karmił, jadła, co upolowała i ukradła kurom. Przeniosła gdzieś kociaki i zaraz potem została śmiertelnie potrącona przez samochód. Było to tydzień temu, w środę. Jedno z kociąt znaleźli sąsiedzi i w niedzielę przywieźli je do mojej sąsiadki, tej, która ma Ferdka. Kociak dostał jeść dopiero w poniedziałek :( Wczoraj zaniosłam go do weta. Ma około dwóch tygodni, dopiero otworzył oczka, waży 200 gramów. Płci jeszcze nie dało się ustalić. To malutkie pingwiniątko. Kupiłam mleko RC. W puszcze była też butelka i kilka smoczków. Sąsiadka bardzo dba o maluszka, karmi go często, masuje brzuszek, ogrzewa..itd. Małe ma ogromną wolę życia. Za dwa tygodnie będzie odrobaczony, bo na razie nic się nie da zrobić poza karmieniem. Ferdek pilnuje małego, waruje przy transporterku, kiedy maluch w nim śpi. Sąsiadka jest niemłodą już osobą, bardzo, ale to bardzo schorowaną, muszę jej pomóc. Dzisiaj postaram się zrobić parę zdjęć. Miałam dwudniowe kociaki, ale były z mamą i początkowo rezydowały w dużej łazience z oknem u znajomej. To była Agatka i Pszczółki, które szybko trafiły do mnie. Jednak małej sierotki nie miałam nigdy i nie mam doświadczenia, sąsiadka tym bardziej. Mam jednak nadzieję, że maluszkowi się uda. Chociaż jemu, bo dwa pozostałe... :placz:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lip 19, 2023 8:00 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dorota była u Kulek. Dzisiaj były bardzo głodne, poszło jej mnóstwo jedzenia. Były wszystkie, nawet buras, tylko dwóch małych Kuleczek nie widziała.Nie wiem, co się dzieje z małym burasiątkiem, bo już dwa dni go nie ma. Sreberko jest wyrodną matką, nie zajmuje się już kociętami, przychodzi na jedzenie do parku. Dorota jeszcze raz tam podjedzie, tak około południa i zobaczy, co tam się dzieje.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lip 19, 2023 9:04 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dzielny maluszek, niech mu się uda!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12435
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 19, 2023 10:53 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Dziękuję :1luvu:
Wczoraj miałam bardzo zabiegany dzień i nawet nie otwierałam komputera. Odnotuję, że wczoraj rano była tylko Lila, w południe pojawiły się dwie łaciate Kuleczki, Sreberko w parku i oczywiście Lila. Tak to wyglądało. Dzisiaj Dorota ma dyżur.
Wieś pod Mielcem. Około dwóch tygodni temu wiejska kotka urodziła trzy kociaki. W stodole, nikt jej nie karmił, jadła, co upolowała i ukradła kurom. Przeniosła gdzieś kociaki i zaraz potem została śmiertelnie potrącona przez samochód. Było to tydzień temu, w środę. Jedno z kociąt znaleźli sąsiedzi i w niedzielę przywieźli je do mojej sąsiadki, tej, która ma Ferdka. Kociak dostał jeść dopiero w poniedziałek :( Wczoraj zaniosłam go do weta. Ma około dwóch tygodni, dopiero otworzył oczka, waży 200 gramów. Płci jeszcze nie dało się ustalić. To malutkie pingwiniątko. Kupiłam mleko RC. W puszcze była też butelka i kilka smoczków. Sąsiadka bardzo dba o maluszka, karmi go często, masuje brzuszek, ogrzewa..itd. Małe ma ogromną wolę życia. Za dwa tygodnie będzie odrobaczony, bo na razie nic się nie da zrobić poza karmieniem. Ferdek pilnuje małego, waruje przy transporterku, kiedy maluch w nim śpi. Sąsiadka jest niemłodą już osobą, bardzo, ale to bardzo schorowaną, muszę jej pomóc. Dzisiaj postaram się zrobić parę zdjęć. Miałam dwudniowe kociaki, ale były z mamą i początkowo rezydowały w dużej łazience z oknem u znajomej. To była Agatka i Pszczółki, które szybko trafiły do mnie. Jednak małej sierotki nie miałam nigdy i nie mam doświadczenia, sąsiadka tym bardziej. Mam jednak nadzieję, że maluszkowi się uda. Chociaż jemu, bo dwa pozostałe... :placz:


Ewa , ta butelka w tym mleku jest za duża dla kociąt, ona pasuje bardziej dla szczeniąt. O ile nic się nie zmieniło od czasu jak ja odkarmiałam kociaki. Moze zapytaj u weterynarza prowadzącego sklep o butelki Trixi ze smoczkami.
Choć mam jeszcze butelki i smoczki to mogłabym Ci wysłać..
Żeby kociaka odrobaczaś musi ważyć 500 g, wcześniej się nie powinno, a jak on jest taki malutki to może nie mieć takiej wagi za 2 tygodnie.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76326
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lip 19, 2023 11:01 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Za maluszka :ok: :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 19, 2023 12:32 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

mir.ka, on pije jakoś przez ten smoczek, ale chętnie przygarnę takie mniejsze, bo nie ma ich u nas.
Kupiłam też kozie mleko. Espumisan dostaje, taki dla niemowląt. Już mam parę tacek karmy dla kocich dzieci ( baby pate) i gerberki z indykiem. Niczego nie zrobię bez porozumienia z wetem. Kociak jest dokładnie w wieku dzieci kociej mamy. Dorota jest teraz u Kulek, karmi właśnie kocią mamę. Nie zostawi nic, jeśli kotów nie będzie, bo po prostu wszystko wyżerają sroki, w dodatku robią straszny bałagan :evil: Idealnie byłoby karmić koty po zmroku, ale to niewykonalne. Żadna z nas się nie odważy tam pojechać, kiedy jest ciemno. Po prostu będziemy zabierać jedzenie, którego koty nie zjedzą i tyle.
Domowe koty ( oczywiście nie wszystkie) dają mi popalić. Rano doniczka wylądowała na podłodze :evil: . Posprzątałam. Nie było mnie przez jakiś czas, byłam na pogrzebie, potem pojechałam na targ po ziarno dla ptaków. Po powrocie zastałam kałużę obok biurka :evil: Nawet nie mam podejrzeń, które to zrobiło. I to by było na tyle.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lip 19, 2023 14:56 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Małe pingwiniątko jest bardzo żywotne, ma ogromną wolę życia.

ObrazekObrazek
Tutaj z Ferdkiem
Obrazek
Kociak jest uczony korzystania z kuwety. Czasem udaje mu się zrobić do niej siusiu
Obrazek
Żwirek oczywiście drewniany.
Obrazek
Na zabawy myszką jeszcze za wcześnie
Obrazek
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lip 19, 2023 15:28 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Małe pingwiniątko jest bardzo żywotne, ma ogromną wolę życia.

ObrazekObrazek
Tutaj z Ferdkiem
Obrazek
Kociak jest uczony korzystania z kuwety. Czasem udaje mu się zrobić do niej siusiu
Obrazek
Żwirek oczywiście drewniany.
Obrazek
Na zabawy myszką jeszcze za wcześnie
Obrazek
Obrazek


wygląda na trochę więcej niż 2 tygodnie
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76326
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lip 19, 2023 15:50 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Zdjęcia zawsze troszkę przekłamują. To maleństwo, wetka oceniała wiek, bo ja nie bardzo się na tym znam :oops:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lip 19, 2023 16:14 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Małe pingwiniątko jest bardzo żywotne, ma ogromną wolę życia.

ObrazekObrazek
Tutaj z Ferdkiem
Obrazek
Kociak jest uczony korzystania z kuwety. Czasem udaje mu się zrobić do niej siusiu
Obrazek
Żwirek oczywiście drewniany.
Obrazek
Na zabawy myszką jeszcze za wcześnie
Obrazek
Obrazek

Cudny maluszek :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości