Werneu pisze:zadzwońcie a potem człowieka oceniajcie. Kotki mogą być duże sterylizowane nikt nie ma zamiaru ich rozmnażać . są tam 2 psy, krowy obora, dom, jedzenie. Warunki jak na wsi czyli najlepsze jakie mogą być, nie rozumiem skąd w was tyle negatywnych opinii.
Nie oceniamy, ale nawet jak nie jest to ten sam Grzegorz co do mnie dzwonił to szczerze wątpię, że zawiezie do weta jak kotu będzie coś dolegać...i żeby była jasność warunków, które są na polskiej wsi nie uważam za dobre...niestety. Zapchlone, nieodrobaczane, niekarmione zwierzęta to norma. Jak zachorują to znaczy nieprzydatne i niech sobie gdzieś padną pod płotem...ale oczywiście od każdej reguły jest wyjątek i może pan Grzegorz to taki wyjątek?! Ciekawe czy psy latają wolno czy na łańcuchach przy budzie całe życie? rolnik się uważa za strasznego miłośnika zwierząt wystarczy pojechać na wieś aby potem z tydzień nie spać spokojnie.










