BinaDina85 pisze:Jedna mała szylkretka spod bloku 21 jest już u Agorii!! Od wczoraj wieczorkiem!!A w nocy taka burza była; kocia mama przeniosła się z kociakami w inne miejsce (co było do przewidzenia) i siedzą teraz w ogródku pod oknem baby która nie lubi kotów... heh z deszczu pod rynnę ...
Ale może ta baba im jeszcze dzisiaj krzywdy nie zrobi, miejmy nadzieję, bo ta kotka bardzo często przesiaduje w tym ogródku! Kociaczki powoli zaczynają już chodzić; szylkretka która została jest nieco odważniejsza od tej u Agorii, nie siedzi non-stop przy mamie. Dzisiaj siedziala sobie w pewnej odległosci, zmokła kura ...
Ta szylcia jest maluska i najdelikatniejsza chyba z tej calej trojki. Pofarcilo sie jej, ze akurat ona byla najblizej pod reka Biny

"Oficjalnie" ma na imie Sayuri, ale mowimy do niej Saya, albo Saika

Wiecie co, nie chce zapeszac, ale jak mowilam mamie o pozniejszym wyadoptowaniu malej, to miala mine "jaka adopcja?

Ale na te chwile jeszcze traktuje siebie jako DT.
Zaloze jej watek na kotach i jak tylko znajde kabel do aparatu to wstawie fotki - rodzina juz tyle ich narobila, ze moglabym caly album nimi zapelnic


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=116562