W-wa MT - Kimi- słodyczka wreszcie gotowa do adopcji

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon wrz 03, 2007 15:05 W-wa MT - Kimi- słodyczka wreszcie gotowa do adopcji

Kociaki są z działek na warszawskiej Białołęce.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=64 ... c&start=60
Pewna pani dwa lata temu zostawiła na działkach dwie niewysterylizowane kotki i... się zaczeło :(
Mama M-kotków juz po sterylizacji + dwie inne kocice. Mama K-kotków ma juz nowy miot :(.
Ale wszystko po kolei.

K-kotki czyli Kiara i Klia mają 3,5-4 miesiąca.
Kiara tricolorka, przestraszona bardzo nową sytuacją ale juz słyszałam jak się bawi myszkami. Mam nadzieję, ze się ładnie oswoi, bo piękna z niej panna.
Klia ma wrzody na obydwu oczach i przepuklin na jednym. Jak ktoś się chce dokształcić okulistycznie zapraszam do powiększenia zdjęcia ;) Oczko na razie leczymy, jeśli przepuklina się cofnie to zostanie, jak nie to będzie do usunięcia (koszty, koszty) Mała ma też małą przepuklinę na brzuszku. Jakby nadrabiając braki w urodzie Klia ma przesłodki charakter. Przestraszona ale tak na spokojnie, mruczy, powoli wypina tyłeczek do głaskania, będzie super przylepą :D

Kiara
Obrazek Obrazek
Klia
Obrazek Obrazek




M-kotki to pięć kociaków z jednego miotu. Mają 2,5-3 miesiąca. Sa odpasione, zdrowe, mruczące. Mimi i Milo to przylepy jakich mało, reszta potrzebuje kilku dni na dostosowanie się do nowej sytuacji (zwłaszcza Milima). Ale tak poza tym sa właściwie od razu gotowe do adopcji.
M-kotki mają tymczas tylko do 21szego września u Samiry. W tym czasie muszą znaleźć domy stałe, ewentualnie czasowy na później.


Miś
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Milo Obrazek Obrazek Obrazek

Mimi Obrazek Obrazek Obrazek

Mia Obrazek Obrazek Obrazek

Milima Obrazek Obrazek Obrazek


Na działkach pozostały trzy 3-miesięczne kociaki, podobne do tych. Też bardzo szukają domów!!!
Ostatnio edytowano Nie lis 25, 2007 22:00 przez Mysza, łącznie edytowano 10 razy
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon wrz 03, 2007 15:36

aaaa
Mia i Milima to te, które od razu bym zabrała!!
prześliczne są
ah
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto wrz 04, 2007 8:32

proszę bardzo :lol: :wink:

maluszki bardzo pilnie szukają domu.
Dziś się odrobaczamy. Duuuużo odrobaczacza zamówiłam.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto wrz 04, 2007 16:13

potrzymajcie kciuki za domek dla Mimi :D
Jakby Milima była słodka i przylepna, to ona by poszła (albo Florka, ale ona grzybiarka :(), a tak to pewnie Mimi znajdzie dom.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto wrz 04, 2007 16:43

:ok: :ok: :ok: :ok: :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 04, 2007 21:21

Ło matko, ile kotów. Nie zaglądałam kilka dni...
Mysza, postaram się odezwać, ale jtro mogę nie dać rady (no chyba że dam), coś uradzimy.

Znajomi (i nieznajomi) już wiedzą, że każdą rozmowę zaczynam od: może kotka?, ale poszłam teraz do nowej roboty, a tam jeszcze nie poznali mnie z tej strony. Chyba się jutro wezmę na odwagę i rozpytam :twisted:

olesia.b

 
Posty: 510
Od: Nie sty 07, 2007 2:14
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post » Wto wrz 04, 2007 21:51

za domki :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro wrz 05, 2007 7:58

Pani zrezygnowała z Mimi bo za duża :roll:


M kociaki mają się całkiem dobrze. Mimi spuchło jedno oczko (usłyszała pewnie o domku :wink: ). Mimi i Milo są beszczelne, rozwydrzone, odważne i wszędobylskie :twisted: Miś dał się przekupić kurczaczkiem, jadł z ręki a potem mruczał z zachwytu, wypinał tyłeczek, prężył się aż w końcu wywalił brzuch do głaskania :lol:
Mia i Milima tez jadły z ręki ale boją się głośnych rozmów, sa delikatne. Lubia głaskanie, drapanie, sa kochane tylko nieśmiałe.


Klia i Kiara rozkręcają się powoli :) Już wychodzą zza pralki jak jestem w łązience, rano nawet jadły przy Tym Wielkim Potworze czyli przy mnie ;) Klia wczoraj odstawiła taniec tyłeczkowy- wypinanie, ugniatanie, bęc na boczek i po brzuszku :lol:
Kiara tez pierwszy raz uniosła tyłeczek głaskana przy jedzeniu a potem aż się obejrzała czemu ten jej nieznośny tyłek tak się wypina 8O :lol:

komu, komu :lol: ?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro wrz 05, 2007 8:13

Cudne te Kociątka. A Mia, to prawdziwa piękność :D
Nie pojmuję, czemu ta pani uznała, że Mimi jest za duża, przecież to maleństwo! Nawet jak sobie weźmie oseska, to za 4 tyg, będzie wyglądał jak Mimi...Koty tak szybko rosną, Miluś przez miesiąc u mnie niemal podwoił swoją objętość. Tak mogła powiedzieć tylko osoba, która kompletnie nie zna się na kotach, więc może to i lepiej dla Mimi.

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Śro wrz 05, 2007 8:22

Jak ogłosiłam w rodzinie, że szukam kota to dostałam kilka "dobrych" rad m.in. taką, że kotka należy brać ośmiotygodniowego inaczej się do nowego człowieka nie przyzwyczai i tylko kotkę, a nie kocurka, bo będzie sikał :roll: Zadziwiło mnie to tym bardziej, że wygłosiła to osoba, która miała 3 kotki, chyba wszystkie wzięte jako takie maleństwa, strasznie kapryśne i niezależne. Na dodatek jedna miała epizod z osikiwaniem wszystkiego co się da. Widać niektórzy nawet po własnych doświadczeniach wierzą dalej w różne przesądy :roll:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro wrz 05, 2007 12:09

taa, a kastracja to też przesąd :twisted:

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro wrz 05, 2007 19:55

hop do góry! pilne!!!

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Czw wrz 06, 2007 7:49

M-kotki zostały wczoraj odrobaczone nie smakowało im ;)
Miś jest takim cudnym statecznym, przytulastym kotem :love:

Kiara i Klia dziś będą odrobaczane. Dziewczynki coraz śmielej brykają po łazience :D
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw wrz 06, 2007 15:25

szukamy domków, czas leci!
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt wrz 07, 2007 9:09

Dziś łazienkowe zdjęcia K-dziewczynek

Dwie panienki zwiedzają, kolorowe łepki sie wychylają
Obrazek
Klia jako odważniejsza wspina się na umywalkę
Obrazek Obrazek
ale mam też i rudy łepek, a potem już cała Kiara wychodzi
ObrazekObrazek
Kiara idzie jeść a po chwili dołancza i Klia, obie siostry zgodniejedzą :D
ObrazekObrazek

A oto piękna Kiara, boi się bardzo, trzęsie się ze strachu wynoszona z łazienki na rękach, ale w łązience wzięa na kolana już cudnie mruczy, fajna będzie :D
ObrazekObrazek
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości