Zabrana ze stacji benzynowej we Wrocławiu z dwoma czterodniowymi maleństwami, które niestety nie przeżyły

Kicia od prawie dwóch miesięcy jest u Fredzioliny, dzisiaj będzie sterylizowana, za 10 dni musi odejść.
Szukamy najlepszego domku na świecie. Kotka jest zdrowa, odrobaczona, bardzo w stosunku do człowieka miziasta i ufna, i tak ogromnie pragnąca mieć Swojego Człowieka, Swoje Kolana, Swoje Ręce do Głaskania.
Kochani, to "gotowiec"! Młoda, wysterylizowana, udomowiona.
Z obserwacji Fredzioliny wynika, że nie toleruje jednak wokół innych kotów, bawi się z przygarniętymi i odchowanymi maluszkami, ale dorosłe kocury, to niestety nie jej miłość.
Mamy 10 dni na znalezienie domku, to zabrzmi strasznie, ale niestety jeżeli domek się nie znajdzie, wróci na stację , z której została zabrana...

Proszę......