» Wto kwi 03, 2007 14:46
Wiem, dalio wiem.
Dlatego mnie to wkurza.
W koncu podrozuje z kotami ( niedlugo znowu z 3) 1000km w jedna strone i do glowy mi nie przyszlo, zeby je oddawac. Jak bedzie trzeba to i samolotem bedziemy latac (jesli mozliwy jest przewoz 3 kotow w kabinie pasazerskiej).
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi