Funia- persiczka do adopcji Wrocław-ma dom

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw mar 15, 2007 18:24 Funia- persiczka do adopcji Wrocław-ma dom

Persiczka błakała się około 2 miesiące po dzielnicy Jagodno we Wrocławiu. Od 2 tygodni jest u mnie na tymczasie. Po za strasznie sfilcowanym futrem byla zdrowa. Już częściowo jest powycinana, zostal jeszcze ogonek ale ten już trzeba będzie ogolić. Funia nie poddaje się chętnie zabiegom.
Od kilku dni zaczeła podsikiwać mi na podłogę w przedpokoju ( wczesniej ładnie korzystała z kuwetki). Badania moczu pokazały mozliwośc początek jakieś infekcji. Jest na antybiotyku. Pózniej będzie sterylizowana.
Funia jest strasznym głodomorkirm, może jeśc beż przerwy i wszystko.
Nie lubi kotów, warczy i unika ich. Do ludzi jest miziasta.

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Śro wrz 12, 2007 23:26 przez Medira, łącznie edytowano 3 razy

Medira

 
Posty: 1242
Od: Pt lut 25, 2005 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 15, 2007 18:34

Dodam jeszcze , że Funia to kotka z charakterem. Jest łagodna ale jak jej się coś nie podoba demonstruje to łapaniem zębami. Gryzie dotkliwie, szczególnie przy wycinaniu kołdunów. Ma wycięty cały tył, przód po za ogromnymi ''guzami'' za uszami był ok.

Obrazek

Medira

 
Posty: 1242
Od: Pt lut 25, 2005 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 15, 2007 20:02

Funia jest piekna! Mój Kaszmir - pers z adopcji przyjechał do mnie na wpól ogolony i tez mnie gryzie gdy mu portki chce uczesac! Podejrzewam, że żaden pers nie lubi wyrywania kołtunów :evil:

Funia szukaj domku!!!
-------------------------------------------------------------

http://www.brightlion.com/InHope/InHope_pl.aspx

iwop

Avatar użytkownika
 
Posty: 1306
Od: Sob lut 24, 2007 19:47
Lokalizacja: Ostrowiec Swietokrzyski

Post » Czw mar 15, 2007 20:13

O rany, niebieska szylkrecia z białym.. :love:
Jak Suffka..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw mar 15, 2007 20:18

sliczna co amms? :lol:

iwop

Avatar użytkownika
 
Posty: 1306
Od: Sob lut 24, 2007 19:47
Lokalizacja: Ostrowiec Swietokrzyski

Post » Czw mar 15, 2007 20:22

Śliczna, śliczna :) Myślałam , że to trikolorka ale skoro mowisz szyrklecia ;)
Mam jeszcze jedną persiczkę trikolorkę, jutro może będą zdjęcia. To tylko tak, jakby chętni się zabijali ;)

Medira

 
Posty: 1242
Od: Pt lut 25, 2005 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 15, 2007 20:39

:D Miejmy nadzije, że trafia w dobre ręce :evil:

iwop

Avatar użytkownika
 
Posty: 1306
Od: Sob lut 24, 2007 19:47
Lokalizacja: Ostrowiec Swietokrzyski

Post » Czw mar 15, 2007 20:51

Bardzo ładna :) .
Ostatnio edytowano Pon mar 19, 2007 7:05 przez Monika D., łącznie edytowano 1 raz
Kicia,Złotka,( Klara,Filuś,Morti -śpij spokojnie)Avi i Niutek.

Monika D.

 
Posty: 1459
Od: Pon paź 30, 2006 0:05
Lokalizacja: Świebodzin

Post » Czw mar 15, 2007 21:09

iwop pisze:sliczna co amms? :lol:


pewnie, że śliczna.. :D
i w najlepszych rękach.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob mar 17, 2007 22:21

hop hop , nikt się nie zakochał :)

Medira

 
Posty: 1242
Od: Pt lut 25, 2005 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 19, 2007 23:16

i co u Funi?

iwop

Avatar użytkownika
 
Posty: 1306
Od: Sob lut 24, 2007 19:47
Lokalizacja: Ostrowiec Swietokrzyski

Post » Wto mar 20, 2007 0:07

Medira pisze:hop hop , nikt się nie zakochał :)


no ja.. :oops: ale co z tego.. :cry:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto mar 20, 2007 0:25

Funia jest przecudna - na pewno znajdzie dobry dom
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 22, 2007 22:01

Funia jest juz po sterylce 2 tygodnie. I niestety nadal sikała. Mocz wyszedło ok. Ponieważ sikała dośc często ale po trochu, od poniedziałku dostawała relanium. Miał on spowodować wypełnianie się pęcherza całego i dopiero oddawanie moczu. Poprawa miała byc po około 2 tygodniach. jest juz po tygodniu, kotka faktycznie oddaje mocz juz rzadziej i w większej ilości.
Z kuwetką też jest lepiej. Raz wchodzi i sika, kupka. Raz zapomina i znowu idzie na przedpokój.
Nie wiem na ile jest to przyzwyczajenie :( do już śmierdzącego linoleum na przedpokoju :roll:
Odkąd postawiłam kuwetę na drodze do przedpokoju to w nią włazi i tam załatwia swoje potrzeby. Gorzej jest jak idzie z drugiej strony mieszkania.

Koteczka bardzo wyładniała i zrobiła się miziakiem. Pewnie sterylka ,no i relanium podziałały. Do kotów też jest super. Jak się któryś koło niej położy to ma całą głowę wylizaną. Próbuję też je zaczepiać do zabawy. Sama szaleje z piłkami ale to juz dokładnie 2 godziny po relanium ;)

Medira

 
Posty: 1242
Od: Pt lut 25, 2005 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 22, 2007 22:06

Skoro już chociaż trochę załapała tę kuwetkę to mam nadzieję, że się w końcu nauczy..
Moja Suffka jak mieszkała w osobnym pokoju i miała kuwetki (dwie) do wyłącznego użytku, to dość rzadko tam trafiała.. wolała obok.. :twisted: A jak ją przetransportowałam do reszty kociastych bo drugi pokój zaczęły zajmować tymczasy to grzecznie chodzi do ogólnorezydenckiej kuwetki.. i nie miała ani jednej wpadki.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości