talon na kastrację potrzebny (W-wa)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Sob lut 03, 2007 15:20 talon na kastrację potrzebny (W-wa)

Mam potencjalny dom dla kotka (o którym pisałam w innym watku). Kotek powinien być jednak wykastrowany. Potencjalnych opiekunów na to nie stać i mnie niestety też (na debecię jestem od poczatku miesiąca , leki musze brać, które drogo kosztują). Jest to kotek wzięty dziś z piwnicy, bity tam przez inne koty (co zauwazyła pani dokarmiająca). Wzięłam go po tym jak osoby z tego forum (wielkie dzięki !) zdecydowały sie dać mu tymczasowy domek a tu szykuje się stały . Super, ale gdzieś go musze wykastrować. Wiem, że niektóre gminy rozdają talony i chyba fundacja Canis kiedyś miała. Czy ktoś mógłby mi dać jakiś namiar?
Ostatnio edytowano Sob lut 03, 2007 17:26 przez alice1, łącznie edytowano 1 raz

alice1

 
Posty: 87
Od: Śro paź 25, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa-Bródno

Post » Sob lut 03, 2007 15:55

Zmień temat - talon w kastrację W-wa potrzebny - na pewn zaraz ktoś się odezwie
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 03, 2007 18:17

gminy nie mają w tym roku jeszcze talonów, będą za miesiąc lub dwa jak dobrze pójdzie. Dopiero zgłoszenia do przetargów są.

A druga sprawa- jak nowych opiekunów nie stać na kastrację (100zł), to czy aby na pewno stać ich na kota???? Dwa szczepienia to też 100zł. Nie będą kota szczepić?
A jak po pobycie w piwnicy się rozchoruje? jakby grzyba złapał? Wtedy potrzebne są i większe pieniądze.
Jak ich na wstępie nie stać, to moze niech jednak nie biorą kota... :roll:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob lut 03, 2007 20:35

To znaczy wspominali tylko, że woleliby wykastrowanego, "bo to drogo chyba kosztuje" (nieprecyzyjnie sie wyraziłam). Coś mi sie jednak zdaje, że i tak kotka chyba im nie dam, bo jest za młody na kastrację (doczytałąm się) a mam chetnych na niekastrowanego.
Zobaczę jak sie sytuacja rozwinie i jutro dam znać.

alice1

 
Posty: 87
Od: Śro paź 25, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa-Bródno

Post » Sob lut 03, 2007 20:55

mozesz wykastrowac za 30 zl . znajdz watek kastracja za 30 zl . mysle ,ze aktualne.

boni

 
Posty: 16438
Od: Nie wrz 24, 2006 21:02
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post » Sob lut 03, 2007 20:56

Koty 6-miesięczne można spokojnie kastrować, nie wpływa to w znaczący sposób na ich dalszy rozwój a my mamy pewność, że nie przyczynimy się do powiększania grona kotów bezdomnych.
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Sob lut 03, 2007 21:01

Sądzę też, że z ostrożnością należy podchodzić do potencjalnych domów, które chcą kota niekastrowanego (no, chyba że podpiszą zobowiazanie, że sami wykastryją...). Bo po co ktoś świadomie decydowałby się na kota znaczącego = smród w domu? Albo dom nie ma świadomości, jakei to wrażenia hmmm zapachowe (i jest szansa, ze kota wyrzuci, jak ten zacznie znaczyć), albo potzrebuje go do rozmnażania - no a to już jest niedopuszczalne...

Alice, nie spiesz się z decyzją co do domku, nie podejmuj jej pochopnie, my tego kota możemy zawsze przejąć i szukać mu domu same :)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Sob lut 03, 2007 21:31

ja mogę kastrację załatwić za 20zł jakby co :wink:
Obrazek

Syku

 
Posty: 831
Od: Sob mar 04, 2006 9:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 03, 2007 21:57

dla wszystkich?

boni

 
Posty: 16438
Od: Nie wrz 24, 2006 21:02
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post » Sob lut 03, 2007 22:00

dla kilku napewno:)
Obrazek

Syku

 
Posty: 831
Od: Sob mar 04, 2006 9:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 03, 2007 22:06

a wiecie gdzie można tanio wykonać sterylizację?

marzena1234

 
Posty: 852
Od: Pt sty 26, 2007 0:23
Lokalizacja: wyszków

Post » Nie lut 04, 2007 8:47

Dzięki za odzew. Ide teraz do weterynarza, który oceni "sytuację".

alice1

 
Posty: 87
Od: Śro paź 25, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa-Bródno

Post » Nie lut 04, 2007 11:04

marzena1234 pisze:a wiecie gdzie można tanio wykonać sterylizację?

pod koniec marca będzie Ogólnopolski Dzień Sterylizacji Zwierząt.
Jest wątek na kotach założony przez ARKĘ.
Bierze w nim udział sporo lecznic z W-wy. Możesz spróbować wciągnąć w tą akcje wyszkowskie lecznice.
Wtedy będzie taniej.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie lut 04, 2007 11:33

Wróciłam od weterynarza. Kotek został odpchlony, chociaż pchły widoczne nie były. Po spryskaniu preparatem wyskoczyła jedna sztuka (więc jednak warto było :lol: ). Weterynarz zadecydowała, że da preparat p-ko robakom. Obejrzała uszy. Dała książeczkę zdrowia kota. Bardzo miła profesjonalna obsługa (polecam: W-wa, ul. Suwalska 30). Niestety na kastrację za wcześnie. Za jakieś 2 m-ce. Nie pomyślałam, że może być za wcześnie. Dzisiaj przyjeżdżajš ludzie, którzy chcieliby wziąść kotka.
Spróbuję poinformować ich, że kotek powinien byc za jakiś czas wykastrowany. Może poinformuję o tej akcji sterylizacji zwierząt. Dam namiar na forum miau.
Nie moge go przecież trzymać jeszcze 2 m-ce.

alice1

 
Posty: 87
Od: Śro paź 25, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa-Bródno

Post » Nie lut 04, 2007 12:10

Alice, to ile miesięcy ma ten kot? Bo jeśli wetka jest profesjonalna, to może nie chcieć kastrować 4-miesięcznego kociaka. Ale jeśli on ma rzeczywiście 6 m-cy, a wetka mówi, że za wcześnie na kastrację, no to ja mam wątpliwości co do jej profesjonalizmu :?...


Spróbuję poinformować ich, że kotek powinien byc za jakiś czas wykastrowany. Może poinformuję o tej akcji sterylizacji zwierząt. Dam namiar na forum miau.


Alice, wydając kota powinnaś zażądać podpisania umowy adopcyjnej, wysłałam Ci przykład. Jest tam ZOBOWIĄZANIE do sterylizacji/kastracji zwierzęcia. Jeżeli domek z góry twierdzi, że nie będzie kastrował, moim zdaniem nie powinnaś kota wydawać. Jest wówczas spora szansa, ze napędzasz pseudohodowców, a jeśli na dodatek kot byłby wychodzący, ryzyko utraty przez niego życia jest znacznie większe, jeśli jest niekastrowany. Zresztą, Ty to na pewno wszystko wiesz :). Ale domek musi się moim zdaniem zadeklarować, że wykastruje.

Podtrzymuję naszą ofertę przejęcia kota i szukania mu domu (jeśli rzeczywiście ma 4 m-ce, tym bardziej, bo na półroczniaka nasza Mruf mogłaby zareagować agresywnie)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości