takie koty ze ho ho ..

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw kwi 20, 2006 18:08 takie koty ze ho ho ..

Dzisiaj od znajomej dostałam nformacje ze na osiedlu przyjażń w warszawie /okolice ratusza bemowo/ jest masa bezdomnych kotów.. przepiękne koty a nawet kocięta.. jest rodzinka "syjamowata" oraz kociak "nevkowaty", rudaski.. ponoć koty są boskie.. nie boją się ludzi.. nawet chyba nie sa tak straszne zabiedzone.. ponoć szczęka opada do ziemi.. koleżanka ne ma aparatu a i ja nei mam jak sie tam wybrać.. gdyby ktoś przypadkiem tam był.. albo mial aparat zeby kotki obfotografować...

to jedyne zdjecie z komórki jednego z maluszków..
Obrazek

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw kwi 20, 2006 18:11

Prześliczny! :) Ale mało kto weźmie kotka posto z ulicy :(
Trzeba by było te maluchy połapać i wydać do domków, kotki ciachnąć...
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 20, 2006 18:23

Mieszkam kilka przystanków od Od. Przyjaźń.
Mogę pofotografować koty w sobotę raniutko, na 11 jadę na uczelnię.
Wziąć, nawet na przechowanie nie mogę :(.

Adoptuj... prześlij mi jakieś dokładniejsze dane,w której części osiedla mam szukać
albo może koleżanka mogłaby się ze mną wybrać.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw kwi 20, 2006 18:33

nie wiem dokładnie gdzie te koty sa.. trzebaby przejść sie tam na spacer.. to osiedle nie jest chyba zbyt duże..

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw kwi 20, 2006 18:37

adoptujkotazeschroniska pisze:nie wiem dokładnie gdzie te koty sa.. trzebaby przejść sie tam na spacer.. to osiedle nie jest chyba zbyt duże..


wielkie nie jest, ale mam mało czasu, a przejście całości uliczka po uliczce trochę go zajmuje.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw kwi 20, 2006 20:11

No coś wspaniałego ! :D fotki bardzo by sie przydały. Kotek jak marzenie, i w dodatku w moim "typie" :wink: :wink:

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Czw kwi 20, 2006 20:35

po prostu cukiereczek :D
czekamy na nastepne fotki

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw kwi 20, 2006 21:48

sluchajcie
mam domek dla kociaka ze zdjecia
WSPANIALY
zupelnie jak forumowy
domek ma juz koty
karmi dobrym zarciem
koty sa ciachniete
niewychodzace, kochane
sa oczkiem w glowie
domek ma mozna powiedziec FISIA :D
pozytywnego fisia na punkcie kotow :D
no i domek sie ZAKOCHAL na zaboj :D
domek ma gdzie odizolowac malucha tylko jest jeden problem
domek mieszka poza warszawa
domek bedzie mogl pojechac do warszawy dopiero za 3-4 tygodnie i zabrac kociaka

czy ktos moze wziac kociaka na przechowanie na te kilka tygodni??
ja nie moge bo mam niestety rodzicow na glowie ktorzy mowia wielkie NIE...
PLIZZZ :D
kociak by mial naprawde super warunki.
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Czw kwi 20, 2006 22:08

Znam domek :). U mnie nie może być, z powodu kwarantanny.
Domek bardzo dobry i kochający.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw kwi 20, 2006 22:40

dziewczyny.. nie mnie decydować o tej adopcji bo jak mowilam.. ja tylko wrzucilam info ze tam takie kotki sa.. wiem ze jest jeszcze mama malucha ktora jest ponoc przepiękna i przychodzi na kolanka na głaski..

nie mam jak im pomóc... nie moge nawet tam pojechać..trzebaby zorganizowac domek tymczasowy ktory pojedzie po koty.. złapie.. odchucha.. i odda do adopcji.. ja naprawdde nie mam jak tego zrobić.. :cry:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pt kwi 21, 2006 6:13

adoptuj, ja rozumiem...
napisalam bo moze ktos zauwazy ze przynajmniej jeden z tych maluchow ma juz zapewniony dom i zdecyduje sie im pomoc... ja nie moge z wzgledow opisanych powyzej...
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pt kwi 21, 2006 6:29

kurka.. nawet nie mam cyfrówki żeby tam pojechać i porobić zdjęcia... :?

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pt kwi 21, 2006 7:50

kciuki za te piękne koty-oby znalazły domy-takim pięknościom uda się napewno!!!
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt kwi 21, 2006 8:09

Jeśli uda się zgrać czasowo mogę podjechać z ariel i tą koleżanką (mieszkam blisko, ale nie znam dobrze Bemowa).

Za niecały tydzień skończy mi się w domu kwarantanna poszczepienna moich kotów, więc byc może mogłabym się zaopiekować kotkiem albo dwoma, zwłaszcza jeśli byłyby chętne domki - i zechciałyby współfinansować "odchuchiwanie", szczepienia etc. Jestem w koszmarnym dole finansowym, co na razie blokuje mnie jako domek tymczasowy :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt kwi 21, 2006 8:33

Jana, ja moge pojechac w sobotę raniutko, tzn. od ok. 8 do 9.30 , albo dopiero po 18 (mam zajęcia na uczelni).
Nawet jak będziemy bez koleżanki, to we dwie będzie raźniej :)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

cron