Jak dotąd kotom z naszego schroniska szukała tu domu Eurydyka, ale ona już za chwilę wyjżdża na kilka miesięcy za granicę, więc teraz sama muszę szukać pomocy dla naszych kocich sierot.
W tej chwili najpilniejsze adopcje to:
1/ piękna, młoda, biała kotka z rudymi i czarnymi znaczeniami - bardzo łagodne, spokojne stworzenie, ewidentnie jest to kotka "domowa" - schronisko to nie jest dobre miejsce dla niej



2/ ok. 4-miesięczna mała pręguska, troszkę dzika i wystraszona - potrzebuje wyrozumiałej opieki i domu, w którym ktoś zechce ją oswoić


DOPISEK AKUTALIZACYJNY: Ta mala preguska znalazla juz dom u studentki Magdy z W-wy :D
3/ i trzecia dziewczynka - ok. 5-miesięczna buraska, przecudowne stworzenie, niesamowicie przytulaśna, chodzi po podwórku schroniskowym z całą gromadą psów, nie boi się ich, one ją przyjęły do stada jak swoją, a ona śpi z nimi na jednym posłaniu!
niestety ta niezwykła koteczka ma jakąś dolegliwość - cały czas chodzi z główką lekko przekręconą w jedną stronę - tak jakby cały czas spoglądała na coś od góry - nie mam pojęcia czego to może być wynikiem - może ktoś z Was ma jakiś pomysł jak jej pomóc?



Proszę o doświadczonych rezydentów tego forum o pomoc w adopcjach tych kotek, bo moją domeną są zdecydowanie psy i w temacie kotów czuję się trochę bezradna

Mój mail: psiapoczta@poczta.fm