Moja znajoma znalazła prawdopodobnie niewidomego czarno- białego koteczka. Był na skraju wyczerpania, jednak został zabrany do weta i jest leczony. Znajoma ma juz zwierzaki i nie ma mowy o przygarnięciu jeszcze jednego nieszczęśnika. Niestety nie może on długo przebywac w piwnicy, gdyż wyjeżdża ta koleżanka za granicę na 3 tygodnie. Wszyscy znajomi, którzy kochają kociaki są już zakoceni. Prośba do wszystkich pomóżcie, kotek do czwartku musi mieć jakiś domek, w przeciwnym razie trafi na ulicę .Teraz mu się udało.
Proszę o kontakt zainteresowane osoby pod numerem 015 842 48 44. Koteczek jest ze Stalowej Woli.