Mocca - już szczęśliwie w nowym domu!:):):)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob wrz 24, 2005 22:46 Mocca - już szczęśliwie w nowym domu!:):):)

Obrazek

Mocca została przyjęta do schroniska 05.07.05. w wieku ok. 9 tyg. Znaleziona w.... autobusie. Jest przeurocza i słodka. Kocha ludzi, jest bardzo ufna, uwielbia się przytulać, być blisko. Będzie miała (już właściwie ma!) prawdopodobnie przepiękne pomarańczowe oczy.

Mocca ma wspaniały charakter kotki, rzec można kompletnej. Jest z jednej strony niesamowitą pieszczochą - uwielbia być z człowiekiem, tulić się i miziać. Mruczy na potęgę tak, że aż trudno uwierzyć, ze w takim małym ciałku mieści się tyle mruczenia! :lol: :lol:

Z drugiej zaś strony jest kicią bardzo zywą, pełną energii i pomysłów na zabawę. Uwielbia biegać, uprawiać zapasy z innymi kotami, ale bez wahania gna za zabawką rzuconą przez opiekuna. I wcale nie znaczenia, że to tylko stray zmięty bilet MPK. To nawet lepiej! Mocca pokaże biletowi co potrafi... A potem - na kolana na mizianki... Oto świat wg Mokki... :lol: :lol:

Odrobaczona Pratelem 16.07.05., Pyrantelum 07.05., Strongholdem 20.08.05. oraz zaszczepiona przeciwko chorobom wirusowym szczepionkę Fel-O-Vax IV (02.09.)

Obecnie przebywa u Cioci Chiary w tymczasowym domu.

Mocca jest pod wirtualną opieką Stelli M.

Obrazek

http://upload.miau.pl/1/21533.jpg

Komu czarne cacko o wspaniałym charakterze???

Ps.
Informacje o wszystkich kociętach CK, ich wirtualnych opiekunach oraz bieżące informacje z kocięcego frontu znajdziesz klikając na poniższy banner:
Obrazek
Ostatnio edytowano Czw paź 20, 2005 21:40 przez janykiel, łącznie edytowano 1 raz

janykiel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2457
Od: Wto lip 05, 2005 19:54
Lokalizacja: miejscowy od 2002: ex Gandalf Jarka, ex janykiel3, ex ascalithion:P, ex Jose AB

Post » Nie wrz 25, 2005 0:54

ja
jestem
w niej
od
samego
początku
zakochana :love:




i to na tyle :(
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie wrz 25, 2005 12:21

hop kiciu :)
A tak właściwie w jakim mieście przebywa teraz kicia?

trust_the_lust

 
Posty: 57
Od: Wto wrz 20, 2005 11:51
Lokalizacja: Gostynin

Post » Nie wrz 25, 2005 14:42

W Krakowie :)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie wrz 25, 2005 20:10

Kto chce kotkę, która rzuca się na szyję, skacze w ramiona i mruuuuuuuuuczy ?

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Pon wrz 26, 2005 0:42 Mocca

ja ją chce bardzo ale jestem z warszawy. jak możliwy jest jakiś transport, to biorę! Ale uprzedzam, mam psa (super mieszkał już z kotem) i ogródek
8)
Weronika_z_wawy
 

Post » Pon wrz 26, 2005 12:40

Mocca jest piękna!!!!!Wygląda jak moja kicia z parkingu.Trafiłam też na jej ogłoszenie na portalu Jastrzębskim:)

proska

 
Posty: 482
Od: Śro sie 18, 2004 17:11
Lokalizacja: jastrzębie zdrój

Post » Pon wrz 26, 2005 13:00 Re: Mocca

Weronika_z_wawy pisze:ja ją chce bardzo ale jestem z warszawy. jak możliwy jest jakiś transport, to biorę! Ale uprzedzam, mam psa (super mieszkał już z kotem) i ogródek
8)

Trasport zazwyczaj nie jest problemem
Ale jak pies reaguje na koty
i cz koteczka wychodziłaby swobodnie na ogródek :?:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon wrz 26, 2005 15:20

a pies to dość szczególny: średniej wielkości, troche mniejszy od owczarka niem. łaciaty, czujący wielką potrzebę wolności(więc wszystkie furtki są zawsze pootwierane, bo inaczej ucieka albo jest bardzo smutny) nie gryzie nie warszy, szczeka, ale baaardzo rzadko chadza własnymi drogami, lubi czasem wszystkich olać, ogólnie ma usposobienie bardziej kocie niż psie. Z kotem był jakiś czas, dopóki kot sobie nie poszedł (pewnego dnia kot przyszedł i pewdego dnia odszedł) to dogadywali się bez problemu. kot -przez pierwsze miesiące byłby w domyżeby się zaadoptować. później oczywiście stopniowo wypuszczałabym go na dwór, zą uzyskałby pewną swobodę. Furtek nie zamkniemy bo pies umarłby ze smutku. :(
Weronika_z_wawy
 

Post » Pon wrz 26, 2005 18:31

Planujemy oddać Moccę do domu, z którego nie będzie wychodzić. Chcemy, żeby była bezpieczna.

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Wto wrz 27, 2005 20:38

Nieśmiało wychylam swoją kandydaturę... Mogę ją adoptować? ;)

trust_the_lust

 
Posty: 57
Od: Wto wrz 20, 2005 11:51
Lokalizacja: Gostynin

Post » Wto wrz 27, 2005 20:50

To ja niesmialo popre kandydature.

Recze za kandydatke glowa, domek moze i niezakocony jeszcze, raczkujacy w tej kwestii ale skory do wspolpracy i juz przeze mnie i przez to forum (ABC)podszkolony..;)

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Wto wrz 27, 2005 20:58

Brzmi znakomicie :lol:

Na wszelki wypadek podaję swój tel. 502-671-902.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto wrz 27, 2005 21:15

ryśka pisze:Brzmi znakomicie :lol:

Na wszelki wypadek podaję swój tel. 502-671-902.


A gdyby coś nie wyszło, to ja bym chętnie się dokocił :)

Mam kotka i niestety dużo czasu spędzam w pracy, musze mu znaleźć parę, by nie czuł się samotnie...

Pozdrawiam,
Łukasz

Thorn

 
Posty: 3
Od: Wto wrz 27, 2005 21:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 27, 2005 21:29

Thorn, mamy dla Ciebie wspaniałą kandydatkę: Stefankę, która UWIELBIA inne koty, jest śliczną tygrysią. Jest troszkę młodsza od Mocci, po 1 szczepieniu.
Proponuję odwiedziny u Stefanki :)
http://forum.miau.pl/1-vt32293.html?start=0


Ps.
Domu w Krakowie szukają wszyscy z tego wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=32570 niestety maluszki będą gotowe dopiero za ok. 2-3 tygodnie - kiedy wyleczymy je ze świerzbu.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 78 gości