Puzonek - przytulasty kocurek ma dom:)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lip 29, 2005 20:31 Puzonek - przytulasty kocurek ma dom:)

Kocurek pochodzi z tego watku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=29 ... sc&start=0

Migaja z Piotrkiem przywtransportowali go dzis.

Jest cudowny. Mruczy tuli i ugniata.
Ugniata nawet podloge w lazience z wdziecznosci ze nie jest podworkiem. Grzeczynie siedzi w lazience.
Pozwolil mi , obcej osobie odpchlic si ei odrobaczyc
i mruczal przy tym

Jest chory, ma zaropiale oczy.
Futerko mu skacze.
Brzuszek zarobaczony.

Jest wspanialy
Stara sie
jest grzeczny

juz nas wszystykich kocha, bo to umie robic najlepiej.


Moniko, dziekuje Ci ze dalas to ogoszenie. Jestes bardzo dzielna dziewczynka.
Ostatnio edytowano Wto sie 23, 2005 15:44 przez eve69, łącznie edytowano 6 razy
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt lip 29, 2005 20:44

eve jestes wspaniala ze go wzielas...
boje sie ze go ktos wyrzucil skoro on taki miziasty...
co o tym myslisz??



glaski dla kochanego kota...
bedziesz mu domu szukac czy chcesz go dla siebie zatrzymac (egoistycznie) :twisted:
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pt lip 29, 2005 20:46

na bank go ktos wyrzucil
i bede mu szukac domu oczywiscie
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt lip 29, 2005 20:47

oj, miał chłopak szczęście
za dom dla Puzona :ok:

miałam kiedyś chłopaka - puzonistę... :roll:
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lip 29, 2005 20:50

biedak... jak mozna takiego miziaka wyrzucic??? :evil:
deklaruje w takim razie pomoc z jakimis ogloszeniami (moge sprobowac zrobic lub / i rozwieszac :oops: ) jak bedzie gotowy do adopcji..
a chyba nie bedzie latwo bo on juz pare latek ma... a teraz mnostwo kociakow...
bedize mogl isc do innego miasta do adopcji??

sama bym wziela wszystkie bidy ale nie moge...
nawet jednej...
szkoda...

eve jestes naprawde wspaniala. dziekuje w imieniu tego kota...
i wszystkich innych...
wzruszylam sie :lol:
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pt lip 29, 2005 20:51

Bedzie mogl :)
Znajdziemy mu domek, bedzie dobrze :lol:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt lip 29, 2005 20:56

To musi być super kot !
Musi trafić do super domu
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Pt lip 29, 2005 20:59

Bonkreta pisze:To musi być super kot !
Musi trafić do super domu


To JEST super kot.
I jest pieknie umaszczony.
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt lip 29, 2005 21:10

Smutne historie czasem wspaniale się kończą- dzięki takim ludziom jak Monika i eve69 :)
Oby Puzon szybko zdrowiał i za szczęśliwy domek :ok:
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Sob lip 30, 2005 6:47

Jak się cieszę że mu dobrze
Kot strasznie lubi jak sie go głaszcze po brzuchu...
Mam nadzieje że go eszcze kiedyś zobacze :)

Monika Chodak

 
Posty: 24
Od: Pt lip 29, 2005 12:34

Post » Sob lip 30, 2005 13:41

Lubi rzeczywiscie zeby go glaskac po brzuchu :lol: , choc w zasadzie to on wszystko lubi. I wszystkich :wink: . Lubi swoj blekitny reczniczek w lazience , swoje szklane miseczki
ale najbardziej to lubi ludzi
Mruczy tak glosno jak tylko mozna, strzela baranki, tuli sie.

Nieobrazil sie o czyszczenie uszu u weta, ani o lapanie za jajka ( wet uwaza ze za jajka tych rozmiarow powinno sie zaplacic podwojnie, ale powiedzialam mu ze moze je zatrzymac na pamiatke :wink: )

Puzonek mial problem z kuweta, tzn bardzo nie chcial do niej wejsc.
Ale przelamal sie i zrobil piekne sioo.

Oczka do jutra pod opieka cioci migai :wink:

W Poniedzialek kastracja
Puzon bedzie kastrowany razem z Tonim, gdyby ktos mial ochote przylozyc finansowo reke do pozbawiania go jajek, bylybysmy wdzieczni. Tzn ja bym byla, bo czy Toni i Puzon to nie wiem :wink: .
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Nie lip 31, 2005 13:25

Puzonek calkiem juz zaakceptowal kuwete, dzis w prezencie podarowal jej wielka kupe pelna wielkich robali.
Jest grzeczny i kochany
bez protestow siedzi w lazience.

Moglby niedlugo pojsc do domu
gdyby ktos chcial podarowaz zycie starszemu kotu ...
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Nie lip 31, 2005 15:36

Mam nadzieje że najdzie dom

Monika Chodak

 
Posty: 24
Od: Pt lip 29, 2005 12:34

Post » Nie lip 31, 2005 15:53

Za superdom dla superkota :ok::ok::ok::ok::ok::ok:
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 31, 2005 17:03

Eve możem zrobisz kotkowi fotki
chciałabym go zobaczycz
a najgorsze jest to że bardzo za nim tęsknie tak nam go brakuje ale wiem że przynajmiej jest w divrych rękach i dlatego się ciesze ;P

Monika Chodak

 
Posty: 24
Od: Pt lip 29, 2005 12:34

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 110 gości