Tyduś szuka domu

[ametyst55]

Zacytuję się :

Dziewczyny domu szuka kocurek chyba norweski, 6 letni, ma na imię Tyduś. Obecni właściciele odkupili go z hodowli za symboliczną kwotę.
Wkrótce właściciele wyjeżdżają za granicę i niestety tam gdzie jadą nie ma warunków na obecność kota. Oddają go oczywiście za darmo.




Pierwsze to zdjęcie portretowe, jeszcze z hodowli. Podobno Tyduś bywał na wystawach i zdobył nawet jekieś miejsce medalowe.

Wiem , że na miau prawie wszyscy zakoceni , ale może ktoś znajdzie dla pięknoty kawałek podłogi i trochę swojego serducha


Jak uzyskam wiecej informacji to uzupełnię.

edit:
Kocurek jest syberyjski
Ma papiery ze stowarzyszenia kotów rasowych SKR nie znam się na tym .
Pytałam obecnych właścicieli o charakter, kot dogaduje się z innymi kotami , jest przytulaśny, lubi towarzystwo człowieka, wymaga stałej pielegnacji sierści, stosunek do psów nieznany.

Na razie chyba będzie u mnie na tymczasie bo osoby zainteresowane się wycofały.

[ita79]

.. jak niepotrzebną rzecz .. biorą, oddają , nie kochają , zapewne też nie mają pojęcia jak choć odrobinę zabezpieczyć jego przyszłość
Biedny kot . Co taki musi przeżyć przez ludzkie kaprysy

[ametyst55]

.. jak niepotrzebną rzecz .. biorą, oddają , nie kochają , zapewne też nie mają pojęcia jak choć odrobinę zabezpieczyć jego przyszłość
Biedny kot . Co taki musi przeżyć przez ludzkie kaprysy

Dlatego chciałabym aby tym razem trafił na bardziej odpowiedzialnych ludzi.
Kot miał mieć dom u rodziny, ale osoba chętna się wycofała. Ja mogę go wziąć tylko na DT, ale to ostateczność.

[Katarzynka01]

A wiadomo cokolwiek o jego stosunku do innych kotów?

[ametyst55]

A wiadomo cokolwiek o jego stosunku do innych kotów?

Postaram sie porozmawiać dzisiaj z obecnym właścicielem, ale wydaje mi się że raczej nie powinno być problemu bo to przecież kot z hodowli gdzie były inne koty.

[ametyst55]

Przypomnimy się

zacytuję się :
Kocurek jest syberyjski
Ma papiery ze stowarzyszenia kotów rasowych SKR nie znam się na tym , ale to chyba trzeba rozumieć , że jest w typie rasy.
Pytałam obecnych właścicieli o charakter, kot dogaduje się z innymi kotami , jest przytulaśny, lubi towarzystwo człowieka, wymaga stałej pielegnacji sierści, stosunek do psów nieznany.

Na razie chyba będzie u mnie na tymczasie bo osoby zainteresowane się wycofały.

[ametyst55]

Nie ma chętnych ?
Może ktoś dałby rade wziąć go chociaż na DT. Ja mam ciężko chorą koteczkę i trudno mi bedzie ogarnąć jeszcze jednego kota.
Zła jestem na siebie , że dalam się wmanewrować w pomoc , ale szkoda mi było kocurka. Widziałam dzisiaj książeczkę zdrowia, obecni "właściciele" nawet nie zadbali o zaszczepienie i odrobaczenie zwierzaka. Kot większośc czasu siedzi sam w małym pomieszczeniu bo się leni, poza tym otwiera sobie drzwi i szafki, a to przeszkadza właścicielom.

[Katarzynka01]

Ja się staram. Pytam, szukam, ale jak do tej pory odzewu nie ma
Co dziwne bo kotuś wyjątkowej urody.
Czy on ma testy na wirusówki?

[ametyst55]

Ja się staram. Pytam, szukam, ale jak do tej pory odzewu nie ma
Co dziwne bo kotuś wyjątkowej urody.
Czy on ma testy na wirusówki?

Z tego co mi wiadomo to nie ma, jeśli kot trafi do mnie to wtedy mu zrobię.
Ja też pytam wsród znajomych, w ostateczności wrzucę ogłoszenie na OLX

[ametyst55]

Niestety na razie domek, który był chętny wziąć kocurka nadal się zastanawia. W takiej sytuacji kocurek w środę trafi do mnie.
Muszę go odrobaczyć, odpchlić i zaszczepić.
Nie wiem jak ja to ogarnę bo mam ciężko chorą koteczkę Zoję. Jakby tego było mało to dochodząca koteczka, która ostatnio mocno nam się pochorowała okazała się białaczkowa.

[aga66]

To niedobrze

[ametyst55]

Tyduś od środy już u nas, na razie się adoptuje. To bardzo proludzki kocurek. Jeszcze się boi, jest bardzo ostrożny. Troszkę słabo je, trzeba mu wszystko podstawiać pod nosek. Został odpchlony i odrobaczony. Po niedzieli zrobimy badania i go zaszczepimy.

[Katarzynka01]

A jak reaguje na Twoje koty?

Biedak, ale i tak miał ogromne szczęście, że na Ciebie trafił

[ametyst55]

A jak reaguje na Twoje koty?

Biedak, ale i tak miał ogromne szczęście, że na Ciebie trafił

Spokojnie, tylko im się przygląda

[errato]

Podczytywałam... Co słychać u Tydusia?