Nie wpycham się psom do miski, jak jedzą. Lubię jednak pomruczeć do psa. Mógłbym więc mieszkać z psem. Lubię inne koty. Mógłbym zamieszkać w domu, gdzie już jest kot, albo przeprowadzić się wraz z moją trzykolorową siostrą.
Nie wpycham się uparcie na kolana, ani na plecy. Nie gadam zbyt wiele. Czasem miauknę. Większość czasu przesypiam. Dużo rozmyślam i obserwuję. Jestem w tym naprawdę dobry.
Szczerze przyznam, że początkowo mogę być nieufny, ale świadczy to tylko o mojej inteligencji. Rozsądny kot to przecież ostrożny kot.
zdjęcia luty 2014



Elbert - to kot myśliciel.
Ma naturę filozofa. Siedzi i myśli. Leży i myśli. O czym? nie wiem - może o naturze wszechświata albo może raczej o teorii bezwzględności.
Na czole ma trójkąt - podobno to znak doskonałości i nieskończoności. Kto wie co drzemie w tym kocie.. Dla niepoznaki jest zwyczajny, buro -biały; jest miłym, bardzo grzecznym i spokojnym kotkiem. Nieśmiałym, ale mruczącym. Lubi inne koty. Korzysta z kuwety -jak przystało na rozumnego kocurka. Jest zaszczepiony i ma własną książeczkę zdrowia.
więcej zdjęć na FB -link w podpisie