Bo jak nazwać 3 maleńkie, cudowne, piękne, słodkie jak cukierki, absolutnie niesamodzielne ok. 5-tygodniowe kocięta podrzucone pod schronisko w kartonowym pudle?
Zabrałam ze schronu... bo same nie jedzą...
Za to karmione convem w strzykawce - pałaszują aż miło

mixol tez baardzo smakuje

Gorzej z bardziej stałym pokarmem...
Powoli się uczą, ale trzeba dokarmiać...
Trzy Kartoniki.
Cukiereczki.
Malaga, TikTak i Kasztanka...

Słodziaki






I ten ich oczu błękit...



Domki... przybywajcie

allegro dla Kartoników: http://allegro.pl/show_item.php?item=2421983527