

Właśnie trafił do mnie na DT kocurek "ragdoll"(rasa ustalona na podstawie wyglądu przez moją mamę

Kocurek jest prawie 2 letni,wykastrowany,szczepiony i no oczywiście "odrobaczywiony"-tyle z danych z książeczki. Znaczenia ma w kolorze niebieskim no i oczywiście niebieskie oczęta.Pazurki dał sobie obciąć baaardzo grzecznie,również przy wyczesywaniu zachował stoicki spokój.Na mojego kota nie reaguje zupełnie.Jest bardzo cichy-do tej pory nie dał głosu

Kotek mieszkał wcześniej w domku z ogrodem,podobno z 2 pieskami z którymi świetnie się dogadywał,ale nie jest typem kota dominującego i w tym zespole to raczej psy rządziły.Trafił do mnie z innego już mocno przekoconego Dt-jako że ma dość spore szanse na adopcje

Oczywiście przyszły domek musi zdawać sobie sprawę ,że futro ragdolli wymaga systematycznego wyczesywania.

Staram się pomagać kilku domkom- 2 z nich mają na stanie po 7 i 8 kotów,plus ten Dt z którego właśnie dostałam ragdollka-niestety są to starsze panie którym ciężko jest wykarmić swoje stada,w miarę możliwości staram się im pomagać,dlatego też przyszły domek proszony będzie o datek własnie na kociaste:z pewnością przydałaby się duża paka karmy-takie 10 kg spokojnie mogłabym podzielić między domki(najlepiej sanabelle adlaut bo w domkach jest przewaga starszych kotów) ,oczywiście nie tylko karma by się przydała ale to najważniejsze.
W związku z tym,że nie każdy może wysłać mi pw podaje kontakt alternatywny: kotek1988@poczta.fm