WARSZAWA - KREMOWY skołtuniony PERS ..

[gagucia]

W lecznicy siedzi w klatce kremowy pers. Trafił dzięki karmicielce.
Został właśnie wykastrowany, odpchlony i w poniedziałek wraca do karmicielki.
Jest problem techniczny z ogoleniem mu kłaków - a jest taka potrzeba.
Potrzebna jest wprawna ręka znająca persy. Kocio wygląda na doświadczonego życiowo tzn ma już swoje lata może nawet ok 8..jest miły.

Do zobaczenia w Wawrze, gdyby ktoś chciałby dać mu chociaż tymczasową opiekę to proszę pisać na gg 2627159 lub gagucio@poczta.onet.pl.

[gagucia]

hop sprawa jest pilna "wraca do karmicielki" znaczy, że wraca do piwnicy...

[aamms]

O cholera.. znowu..
Gagucia, skontaktuj się z Pieczarką, ona ma chyba jakiś dom poszukujący puchatego..

[gagucia]

ok zaraz poszukam.

[Agneska]

Gagucia, na jokotowym wątku kudłatych wpisz kota - tam też zaglądali chętni na długowłose.

[Pieczarka]

Potrzebuję zdjęcie żeby pokazac domkowi.

[gosiar]

Gagucia, wstaw, proszę, zdjęcia. Biedny kicio, podobno przerażony siedzi w klatce, wygląda, jakby miał depresję

[gosiar]

Zobaczcie, jaka bieda, okropnie mi go szkoda.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/196 ... 15d9b.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f86 ... 9a19c.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/122 ... 9e53a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bc3 ... 9f390.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/faa ... 03db6.html

[ewar]

Pers w piwnicy????????Świat się kończy

[gosiar]

No to podniosę biedaczka.

[ewar]

Zupełnie nie znam się na długowłosych,ale ponieważ los mnie obdarzył zaniedbaną syberyjką,coś wiem na temat włosów.Otóż,należy wyciąć kołtuny w następujący sposób.Bierze się grzebień i obcina nożyczkami lecąc po grzebieniu.Innymi słowy,grzebień jest między skórą a nożyczkami.Bezpiecznie,skutecznie.Urodziwy po tym nie będzie,ale przynajmniej będzie mu wygodnie.Soni wciąż robiły się kołtuny,nie mogłam sobie z tym poradzić.Teraz już ich nie ma,sierść nie ma tendencji do kołtunienia się.Daję też olej z pestek winogron.Nie znosi tego,ale efekty są.

[gosiar]

Na razie wetka nie chce go wycinać, bo persio nie ma DT i nie wiadomo, czy nie będzie musiał wrócić do piwnicy. Może jednak znajdzie się ktoś, kto przygarnie takiego brzydkiego smutnego kotka?

[iwop]

A nielepiej go całkiem ogolić maszynką? Odrosna mu śliczne włoski... A jak on z czesaniem ? Pozwala się czesać, Bo mój Synek jest u mnie juz 3 lata i nadal pozwala tylko po wierzchu...
Jaki on biedny, ale cudny!

O matko, wrócić do piwnicy???? Nie! A jak on z innymi zwierzętami?

[gosiar]

Nie mam pojęcia, jest zrezygnowany i bardzo łagodny. Widać na zdjęciach, że daje ze sobą robić wszystko. Siedzi w klatce, więc jak dogaduje się z innymi zwierzakami, trudno powiedzieć.

[iwop]

jeju... mój Synek przez 5 lat siedział w klatce... Jakby miał wrócić do piwnicy to na tymczas wziąść go mogę, ale mam dwa persy (jedna Malwinka wrednowata) i dwa psy .