Życie różnie się układa. Bolcowi rozbił się domek i pozostał przy Robercie.
Ale Roberta przez większość dnia nie ma w domu i nie chce, żeby kot był sam.
Szukamy domku, który pokocha burego koteczka, który..
- jest szczepiony
- ma pędzelki na uszach i duże łapy
- lubi sie bawić, jest żywy, ale zarówno lubi też się łasić i być głaskanym
- nie jest agresywny
- jest wykastrowany
- ma okolo 1/5 roku
- jest nauczony korzystania z kuwety itp.
- reaguje na swoje imię i (o dziwo) słucha sie, prawie jak pies
- standardowo wszelakiej maści grzejniki są jego ulubieńcami w zimniejsze dni
- nie boi sie wody
- jest skoczny i zwinny
- gubi naprawdę bardzo mało sierści, przez co też praktycznie nie wypluwa z siebie kłaczków.
Niestety, nie wiadomo jak kot reaguje na inne zwierzęta i na dzieci. Nie było ani nie ma możliwości sprawdzenia.
Jeżeli ktoś z Was chciałby dać domek Bolcowi, niech zadzwoni do Roberta. Nr telefonu: 0 791 764 545.
Bolec ma Allegro: http://www.allegro.pl/item870403487_bur ... domku.html
Kurcze tylko szkoda ze nie wiadomo jak sobie radzi z towarzystwem innych kotów.
