Mam na tymczasie, od niedzieli, przecudną kotkę 5 letnią persicę. Oddana z powodu silnej alergii dziecka. Była u ludzi 5 lat, ale 2 lata temu urodziło im się dziecko, które silnie uczuliło się na kotkę. Walczyli z tą chorobą cały czas, ale w koncu musięli podjać decyzję. Płakali, kiedy ją oddawali. Tosia jest cudowna. Bardzo grzeczna, spokojna, 100% kuwetkowa. Daje się bez problemu czesać ze wszystkich stron. Szukam dla niej domu bez innych kotów, bo za nimi nie przepada. Syczy na moją brytankę, ale nie jest agresywna. Myślę, że można byłoby nad tym popracować. Domu, w którym bedzie bezgranicznie kochana i rozpieszczana. Gdybym tylko mogła ją zatrzymac..... Chętnie udzielę więcej informacji. A i jeszcze jedno. Do kotki dołączone jest całe wyposarzeżenie ( kuweta, drapaki, żwirek, ksiażeczki, paszport i jedzenie na około miesiąc itd, itp. ). A oto zdjęcia ślicznotki.
A oto zdjęcia persi. ,



Dziewczyna nadal szuka domku, który musi być tak wyjątkowy jak ona jest wyjatkowa.