Potrzebny pilnie domek dla kocurka.Najlepiej stały,ale tymczas też mile widziany.Kocurek znaleziony wczoraj,wygląda jak kupka nieszczęścia:( Nie mogłam przejść obojętnie.Wzięłam pomimo,że mam w domu psa,i dwa koty-jeden własny ,jeden na tymczasie. Zamelinowałam go chwilowo w mieszkaniu sąsiada,którego nie ma,ale zaraz wraca i ja zostaje z dylematem co dalej? Schron odpada,bo ponoć nasze miasto kotów nie przyjmuje,rozesłałam już wiadomości do znajomych,FB odhaczony,Nk też.Teraz zostają mi fora...Byłam dziś u weta,ma karmę wysokoenergetyczną,tabletki na odporność,kropelki do oczu,do uszu mamy naszych kociaków. Kociak jest spragniony człowieka.Jak tylko idę go nakarmić albo podać leki to łazi przy nodze jak pies,łasi się do głaskania.Nie boi się psów-byłam z psem na spacerze jak go znalazłam i przeszedł ze mną całe osiedle.
Proszę pomóżcie Biszkoptowi...!!!
https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/ ... 8855_n.jpg