» Czw paź 11, 2012 21:13
Re: POMOCY dom tymczasowy stały lub pomoc w złapaniu
mam oczywiście,że mam ale odzewu nie było a z tą 3 koteczką też nie wiem co będzie bo jedna moja kotka staruszka jest bardzo chora diagnozy jeszcze nie ma ale to wygląda poważnie w poniedziałek jadę ponownie do lekarza i nie wiem czy nie trzeba będzie jej uśpić ,wprawdzie nic jej nie boli ale już prawie nie je i ledwo chodzi....ma katar lekki i jakby zbiory wody tuż pod skórą i strasznie schudła,a wtedy może młodą koteczkę sobie zostawię..tyle nieszczęścia z kotami ostatnio najpierw odszedł mi Ogonek a teraz chyba odejdzie Czarna