Tiger to kot ideał, który po początkowym warczeniu i agresji zrozumiał, że człowiek nie jest zły. W tej chwili mały najchętniej non stop siedziałby na rękach, "ugniatał", mruczał i tulił się. Dawno nie widziałam takiego miłego kociaka.
Tiger ma około 3-4 miesiące (sądząc po stanie uzębienia) i według naszego pana weterynarza będzie dużym kotem.
Został obejrzany przez weterynarza. Chłopak jest zdrowy, odrobaczony.
Uczę go korzystać z kuwety i idzie co raz lepiej. Trzeba mu jednak pomóc w nauce, a siedzenie w klatce temu nie sprzyja. Dlatego poszukuję domu, choćby tymczasowego.
Kilka zdjęć malucha:



Maluch ma wydarzenie na fb https://www.facebook.com/events/424673887591836/
Będę wdzięczna za udostępnienie wydarzenia i pomoc w znalezieniu maluchowi domu.
Wiem, że kotów jest zatrzęsienie, ale prosiłabym o pomoc. Za max. 2tygodnie przeprowadzam się i to dopiero problem. Moja kotka nie zniesie aż tak dużo stresu
