Dwa kociaki znalezione w Kielcach [nieaktualne]

Koleżanka znalazła dwa kociaki, na oko półtoramiesięczne. Garnące się do ludzi, więc pewnie nie wychowywały się na ulicy, a zostały przez kogoś wyrzucone

Zabrała je do siebie, ale może je przetrzymać tylko do niedzieli wieczór – w poniedziałek razem z TŻ idą do pracy, a w mieszkaniu zostają dwa psy…

Jeżeli ktoś może wziąć kociaki tymczasowo lub na stałe, lub zna kogoś kto może – podaję numer koleżanki 793-517-857

Aktualizacja:
W tej chwili sytuacja wygląda tak, że jeżeli nikt nie będzie chciał adoptować kociaków to w weekend koleżanka umieści obydwa u dalszej rodziny na wsi. Podobno to dobry domek

**Adopcje: 12 >>**

Miriel pisze:Koleżanka znalazła dwa kociaki, na oko półtoramiesięczne. Garnące się do ludzi, więc pewnie nie wychowywały się na ulicy, a zostały przez kogoś wyrzucone
Zabrała je do siebie, ale może je przetrzymać tylko do niedzieli wieczór – w poniedziałek razem z TŻ idą do pracy, a w mieszkaniu zostają dwa psy…

Jeżeli ktoś może wziąć kociaki tymczasowo lub na stałe, lub zna kogoś kto może – podaję numer koleżanki 793-517-857

Trzymam kciuki za kotki.

Chociaż podrzucę

Mogę tylko podrzucić, niestety...

I co z kociakami, mają chociaż jakiś DT?

Nie mam na chwilę obecną żadnych wiadomości

W tej chwili sytuacja wygląda tak, że jeżeli nikt nie będzie chciał ich adoptować kociaków to w weekend koleżanka umieści obydwa u dalszej rodziny na wsi. Podobno to dobry domek

Udostępniłam wątek na FB i na miau: viewtopic.php?f=1&t=133414, nic więcej nie mogę zrobić

Teraz jest niestety taki okres, kiedy wszyscy są zakoceni

Cieżko będzie znaleźć nawet DT :!:

Niestety wakacje to również ten czas gdy transfer zwierząt często odbywa się w kierunku dom->ulica

Niestety Miriel masz rację

Ludzie traktują zwierzęta jak zabawki, kiedy im się nudzą po prostu się ich pozbywają, smutne, ale nistety prawdziwe

Co słychać u kociaków?

Nie mam żadnych wieści.

Dwa kociaki znalezione w Kielcach [nieaktualne]

Kto przegląda forum