Wawa - Figa pilnie szuka domu.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lip 31, 2012 14:22 Wawa - Figa pilnie szuka domu.

Figa to śliczna, ok 2-3 (nie pamiętam dokładnie) kicia. Niestety miała to "nieszczęście", że jako kociak trafiła do domu, w którym nigdy nie powinna się była znaleźć :( Niestety też, ten dom to moja rodzina.
Jakiś czas temu zamanili sobie mieć kota, koniecznie od kociaka. Odradzałam, bo wiedziałam że u szwagierki w rodzinie jest osoba, która ma ostrą alergię na kota. Po jakimś czasie odmanił im się kot i postanowili wziąć psa - yorka. Od tego czasu kot jest pozostawiony sam sobie :( Rzadko u nich bywam, więc nie wiedziałam, że problem jest duży. Kicia bardzo agresywnie reaguje na obce osoby, nie pozwala się dotknąć.
Tak się złożyło, że "rodzina" postanowiła wyjechać na urlop i Figa trafiła na ten czas do mnie. Nigdy, nigdy nie widziałam tak zestresowanego kota, który przez całe życie mieszkał z ludźmi i do tego z psem. Reakcja Figi była wręcz histeryczna. Serce mi się krajało na ten widok. Sama mam 3 forumowe koty i niewidomego psa. Myślałam, że Figa przy nich trochę wyluzuje. Niestety ... Najgorzej było w reakcjach z moim Smolikiem, który jest przywódcą domowego stadka. Smolik nie jest agresywny ale swoją postawą pokazuje kto tu rządzi. Dlatego nie wchodzi w grę, żeby Figa została u mnie.
Dzisiaj Figa została zabrana do "domu". Nie dała się złapać kuzynowi, natomiast mnie jak najbardziej, do tego bardzo się przytulała do mnie. Normalnie ryczeć mi się chce, bo usłyszałam od kuzyna, że nie wiadomo co będzie z Figą, ponieważ nie sądzili, że sierść na ubraniach też może być problemem dla alergika :!: :!: :!: :!: Normalnie jestem wkurw... bo to nie są małolaty tylko dorośli ludzie.
W związku z tym postanowiłam sama poszukać Fidze domu. Boję się, że moja "rodzinka" pójdzie po najlżejszej linii oporu.
Figa jest cudną kotką, charakterną, bardzo skoczną (co widać na fotkach). Nie umie się bawić, ale to dlatego, że nikt się z nią nie bawi :(
Potrzebuje domku, który na początek wykaże odrobinę cierpliwości.
Proszę, pomóżcie znaleźć jej dobry domek, w którym będzie kochana i traktowana jak członek rodziny, a nie wyposażenie wnętrza ...

Zapomniałam dodać .. Figa ma piękne, bursztynowe oczyska :)

A tutaj są fotki Figi :) https://plus.google.com/photos/11622191 ... oau4_IriQQ

Brzózka

 
Posty: 1596
Od: Pt sie 31, 2007 22:46
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon sie 06, 2012 8:08 Re: Wawa - Figa pilnie szuka domu.

Hop po domek :)

Brzózka

 
Posty: 1596
Od: Pt sie 31, 2007 22:46
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro sie 08, 2012 10:55 Re: Wawa - Figa pilnie szuka domu.

Kto da Fidze dobry, ciepły i opowiedzialny domek ? :)

Brzózka

 
Posty: 1596
Od: Pt sie 31, 2007 22:46
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon sie 13, 2012 12:11 Re: Wawa - Figa pilnie szuka domu.

Hop po domek :)

Brzózka

 
Posty: 1596
Od: Pt sie 31, 2007 22:46
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie sie 19, 2012 15:44 Re: Wawa - Figa pilnie szuka domu.

:D

Brzózka

 
Posty: 1596
Od: Pt sie 31, 2007 22:46
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto sie 21, 2012 23:17 Re: Wawa - Figa pilnie szuka domu.

hop po domek :)

Brzózka

 
Posty: 1596
Od: Pt sie 31, 2007 22:46
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto sie 28, 2012 9:08 Re: Wawa - Figa pilnie szuka domu.

Kto da Figuni domek ?

Brzózka

 
Posty: 1596
Od: Pt sie 31, 2007 22:46
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt wrz 14, 2012 14:14 Re: Wawa - Figa pilnie szuka domu.

Biedna kicia, nie miała szczęścia. Niby ma dom, ale co to za dom, który nie bawi się, nie przytuli.. Niektórzy powinni kupować sobie psy i koty na baterie, żeby mogli wymieniać jak się znudzą :(
Obrazek

Kasia89

Avatar użytkownika
 
Posty: 2367
Od: Nie kwi 22, 2007 14:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt wrz 14, 2012 19:59 Re: Wawa - Figa pilnie szuka domu.

Kasia89 pisze:Biedna kicia, nie miała szczęścia. Niby ma dom, ale co to za dom, który nie bawi się, nie przytuli.. Niektórzy powinni kupować sobie psy i koty na baterie, żeby mogli wymieniać jak się znudzą :(

Ano właśnie ... Przez to, że nie często widuję się z rodziną, nie wiedziałam, że jest taki problem. A prawdę mówiąc dopiero wizyta Figi u mnie pokazała, co się tak naprawdę dzieje .. :(

Brzózka

 
Posty: 1596
Od: Pt sie 31, 2007 22:46
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 21 gości