przygarnęłam kociczkę, młodziutką samicę, komuś musiała się zgubić.
Korzysta z kuwety, jest strasznie miła, ciepła, oddana. Chce spać w łóżku, ciągle się tuli. Jest spokojna, nie boi się innych zwierząt. Grzeczna i ułożona.
Niestety nie mogę jej zatrzymać- posiadam dwa koty perskie, które nie chcą jej zaakceptować, poza tym mam małe mieszkanie i trzeci kot przebywa u mnie tymczasowo...
Chciałabym, aby ten kotek trafił do kogoś, kto ma dobre serce, komu zależy na życiu zwierzęcia, kto ma możliwości zapewnienia dobrego bytu tej kotce.
Serce mi się krajało, jak widziałam tą biedną piękną kicię wchodzącą przez okienka piwniczne.
Odrobaczyłam i odpchliłam tego kotka.
Bardzo mi zależy, aby trafiła w godne ręce. Do dobrego człowieka.
To bardzo inteligentne zwierze...
Nie chcę żadnych pieniędzy, tylko godziwego życia dla tego stworzenia, bo swoim charakterem i usposobieniem zasługuje na to w 100%...
W razie zainteresowania proszę o kontakt TEL 883658777
Pozdrawiam,
KASIA

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us