Poszukuje kogoś na wizytę przed adopcyjna w Kielcach. Ludzie są zainteresowani adopcją mojego niewidomego Zombisia: viewtopic.php?f=13&t=143384
Szczerze mówiąc sama nie wiem czy będę w stanie go wydać tak daleko ale myślę że ludziom i tak trzeba by zrobić wizytę. Może jak ja się nie zdecyduje to zaadoptują inne bardziej potrzebujące, niewidome maleństwo..
o ludziach wiem narazie tylko, że mieszkają w bloku i mają jednego również znalezionego kota. W sumie parka bardzo sympatyczna i fajna. Z niewidomym kotem nie mieli doczynienia ale myślę że szybko by załapali co i jak..
czy jest ktoś z tych okolic, kto mogły do nich wpaść na wizytę?