Przybłąkał sie kot. Już OK

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Czw gru 20, 2007 10:05

Mieliśmy taką samą sytuację. Na poczatku jesieni mąż znalazł kota z taką obrożą. Dzwoniliśmy pod ten numer. Była to automat.sekretarka organizacji dosłownie tłumacząc :"Służba kotów znalezionych" :)
Mogą pomóc tylko pod warunkiem, że numer ID został przez właściciela aktywowany (wtedy mają jego namiary), w przeciwnym razie przyjmą tylko zgłoszenie o znalezieniu wraz z danymi znalazcy.
My też sądziliśmy, że kot jest niemiecki(tym bardziej, że mieszkamy w drodze do Łeby, a kocica znalazła sie tuż po sezonie urlopowym) i zapoczątkowaliśmy szeroką akcję poszukiwawczą włąściciela , w którą zaangażował się też konsulat niemiecki w Gdański :D
Niestety mimo pomocy kilku organizacji, w tym również ze strony niemieckiej. Właściciel nadal jest nieznany a kocica coraz bardziej zadomowiła się u nas.
Obrazek Obrazek

belisa

 
Posty: 6
Od: Pt paź 26, 2007 10:27
Lokalizacja: Lębork

Post » Czw gru 20, 2007 10:43

belisa pisze:Mieliśmy taką samą sytuację. Na poczatku jesieni mąż znalazł kota z taką obrożą. Dzwoniliśmy pod ten numer. Była to automat.sekretarka organizacji dosłownie tłumacząc :"Służba kotów znalezionych" :)
Mogą pomóc tylko pod warunkiem, że numer ID został przez właściciela aktywowany (wtedy mają jego namiary), w przeciwnym razie przyjmą tylko zgłoszenie o znalezieniu wraz z danymi znalazcy.
My też sądziliśmy, że kot jest niemiecki(tym bardziej, że mieszkamy w drodze do Łeby, a kocica znalazła sie tuż po sezonie urlopowym) i zapoczątkowaliśmy szeroką akcję poszukiwawczą włąściciela , w którą zaangażował się też konsulat niemiecki w Gdański :D
Niestety mimo pomocy kilku organizacji, w tym również ze strony niemieckiej. Właściciel nadal jest nieznany a kocica coraz bardziej zadomowiła się u nas.


wygląda na szczęśliwą :s5:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw gru 20, 2007 19:27

Rozwiesilem ogloszenia.. wpadlem na pomysl ze skoro mamy swiateczny okres to rotacja miszkancow wokol kontenerow na smieci bedzie na tyle duza ze ogloszenia tam wywieszone przyniosa skutek ;]
i udalo sie ;DD
W pare godzin pozniej odezwal sie telefon.
Wlascicielem okazal sie byc sasiad z okolicznego bloku. kotek wrocil do domu. wszystko zakonczylo sie szczesliwie. :wink:

Co do obrozy, to wg.wlascicela zostala kupiona w pierwszym lepszym sklepie tu w Polsce. jak na moje oko to "troche" nie trafiony ten pomysl z numerem tel. do niemiec.

Dziekuje serdecznie wszystkim ktorzy zaangazowali sie w pomoc.
Zycze wam wszystkim wesoloych, cieplych i milych świąt. :lol:

onys

 
Posty: 3
Od: Śro gru 19, 2007 13:18

Post » Czw gru 20, 2007 20:30

Super :D
Mam nadzieje ze sasiad nie będzie juz kota wypuszczal.
Wesolych Swiąt!

gisha

 
Posty: 6082
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pt gru 21, 2007 8:08

No to kot miał szczęście (jego właściciel zresztą też) i to podwójne, najpierw ktoś mu pomógł a potem trafił do swojego domu :)
Szkoda, że nasza znajda nie ma go tyle..no ale chyba u nas też jej nie jest najgorzej.. Tyle, że chyba cieszy się zbyt dużą swobodą.. Rozbestwia się troszkę, a właściwie to mąż ją rozpieszcza (chyba będę zazdrosna :roll: )
Pozdrawiam wszystkich "chwilowych" i stałych kocich opiekunów i życzę miłych świąt

belisa

 
Posty: 6
Od: Pt paź 26, 2007 10:27
Lokalizacja: Lębork

Post » Pt gru 21, 2007 17:14

No w końcu jakiś happy end w dniu dzisiejszym :lol: :lol:

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pt gru 21, 2007 18:20

:lol:

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt gru 21, 2007 18:40

:lol:
:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 88 gości