"orientalne"Warsik,Sawa i Bazyli domki się znalazł

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto wrz 25, 2007 9:29

Mieszkam w Pruszkowie.

Obiecane zdjęcia Sawki w pierwszym poście:)

Wczoraj poczyniła duuuże postępy w oswajaniu :dance2: Po godzinnym głaskaniu, czesaniu i karmieniu bieluchem i mięskiem na kolanach była cudnie rozluźniona i po odłożeniu na posłanko pięknie wyciągała się z brzuszkiem do góry w mojej obecności...
Trzymajcie kciuki, żeby tak zostało, bo to w jej przypadku ogromny postęp:)))

No i ona własnie miała najbardziej demoralizujące działanie na rodzeństwo :evil: Niby już siedzieli spokojnie na kolanach, a po wspołnej nocy znowu były syki :roll: A po wczorajszych miziankach siostrzyczki dziś już żaden na mnie nie syczał :D

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Wto wrz 25, 2007 18:51

Tak, widziałam zdjęcia. Nie wygląda na nich na półdługowłosą :? :twisted:
Super, że tak szybciutko się oswaja-dobrze rokuje :wink: . Drążę temat z TZ ale ciężko mi idzie (zwłaszcza,że chcę "wydrążyć" i psa i kota :? )

rzulietka1

 
Posty: 153
Od: Pt sie 03, 2007 20:33
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto wrz 25, 2007 18:55

Aha, jeszcze jedno, czy to "niebieskie" dojechało? Jeśli tak to jakiś fotosik może..... :lol:

rzulietka1

 
Posty: 153
Od: Pt sie 03, 2007 20:33
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro wrz 26, 2007 8:54

Musisz mi wierzyć na słowo :twisted:
Niestety Sawka najcześciej przyjmuje pozycję kuleczki i nijak nie widać jej długich włosków... :roll: Codziennie walczę zdjęciowo, ale skubana albo się zwija w kulkę albo za szybko porusza :twisted: Przy czesaniu postaram się uchwycić jej "długowłosowość":)

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Śro wrz 26, 2007 9:25

orchidka pisze:Musisz mi wierzyć na słowo :twisted:
Niestety Sawka najcześciej przyjmuje pozycję kuleczki i nijak nie widać jej długich włosków... :roll: Codziennie walczę zdjęciowo, ale skubana albo się zwija w kulkę albo za szybko porusza :twisted: Przy czesaniu postaram się uchwycić jej "długowłosowość":)


Długo- czy krótko :twisted: i tak jest śliczna :1luvu: :1luvu: :1luvu:

rzulietka1

 
Posty: 153
Od: Pt sie 03, 2007 20:33
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro wrz 26, 2007 13:59

Widać, widać, szczególnie na pierwszym zdjęciu, kituchny kawałek jest :)
Powodzenia i kciuki za nowy domek!
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 28, 2007 5:30

Jest półdługowłosa :oops: :D :D :D . Jest śliczna!!! A jak idzie dalej z oswajaniem?

rzulietka1

 
Posty: 153
Od: Pt sie 03, 2007 20:33
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt wrz 28, 2007 11:05

Oswajanie... pomalutku, pomalutku... nie syczy tylko Bazyli:)
Warsik cichutko syknie, a za chwilkę mruczy na kolankach :twisted:

Najgorzej na razie Sawka :roll: musze ja brać w rękawiczkach... a potem na kolanach zdejmować, bo bojowa jest :roll: Pogłaskać się da, jak leży na posłanku, po wzięciu na kolana po jakimś czasie mruczy, ale nadal "zgrywa" dziką kicię :lol: Śmieszne to jest zwłaszcza w takich sytuacjach jak zaraz po syku wcina bielucha z palca lub pastę gimpetu (uwielbia!)... po czym za chwilę znowu sobie przypomina, że miała zgrywać dziczkę i syczy :twisted:

W tzw. międzyczasie wszystkie dzieciaki znalazły już domki... 8)

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Nie wrz 30, 2007 20:16

Dziś Sawa i Bazyli pojechali do nowych domków :dance: :dance: :dance:

Sawa - będzie na razie (rozpieszczaną:) jedynaczką:)
Bazyli - będzie miał za kompanów dwóch starszych kolegów oraz psa kochającego koty:)

Cieszę się jak dziecko:) Domki są najlepsze jakie mogłam dla tych maleństw wymarzyć:)

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości