WRO - Tosia pilnie szuka domku

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sie 02, 2007 20:43 WRO - Tosia pilnie szuka domku

Tośka została zabrana ze schroniska w bardzo złym stanie. Myślałam, że nie przeżyje najbliższych dni w domu. Łapy jej się rozjeżdżały z osłabienia, była maksymalnie zarobaczona i nie miała już siły jeść.
Na szczęście udało się zwalczyć kryzys i po kilkukrotnym odrobaczaniu, odpowiedniej diecie i lekarstwom powróciła do pełnego zdrowia.

Tosia ma ok 2 lata przebywa w domku tymczasowym z kotką i małym dzieckiem (konkretnie u mnie :D ) niestety bardzo pilnie musi znaleźć domek docelowy bo.. jest zazdrosna o inne koty. Tosia to kot, który jest bardzo wrażliwy, bardzo potrzebuje kontaktu z człowiekiem. Lgnie do człowieka, najchętniej siedziałaby non stop na kolanach, mruczy wtedy, łasi się.
Najbardziej ujmujące jest jak łapie obiema łapkami za szyję.
To naprawdę fantastyczny, przemiły kot tyle, że musi być w domu bez kotów i chyba bez małych dzieci bo swoją zazdrość manifestuje obsikiwaniem co jakiś czas ubrań Pitka :(

Nienaljepsze stosunki ma też z Pchełką - jak tylko ją głaszczę potem Tośka na niej odreagowuje. Parę razy już widziałam szramy po pazurach Tośki na Pchełce :(

Dziwne to wszystko bo Tośka gdyby nie to manifestowanie zazdrości naprawdę jest przekochanym, bezproblemowym kotem. Dużo śpi (w nocy najchętniej z nami w łóżku), jest bardzo spokojna, nie atakuje dziecka, niczego się nie boi (braliśmy ją przed Sylwestrem a jak zaczeły się wystrzały w Nowy Rok Tośka pobiegła oglądać do okna!), nie boi się psów, odkurzacza w ogóle niczego.

Mam nadzieję, że znajdzie się dla niej domek bez kotów gdzie będzie się dobrze czuła. To kot, którego naprawdę da się lubić :) a te "wyskoki" związane z sikaniem na ubrankach są od czasu do czasu, bywa, że przez dłuższy czas 100% załatwia się do kuwety.

Zdjęcia Tośki są na http://www.kociezycie.pl/index.php?box=kot&pid=1088

Tu na razie wklejam jedno

Obrazek
Bemol, Tosiek i Feliks oraz Pchełka za TM i Koleś za TM

miki

 
Posty: 1763
Od: Śro paź 22, 2003 11:23
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw sie 02, 2007 21:11

Cudo :1luvu:

xixax

 
Posty: 8
Od: Pon lip 30, 2007 13:44

Post » Pt sie 03, 2007 8:15

dodam, że Tosia ma bardzo duże, zielone oczy :wink:

mam nadzieję, że komuś zapadnie w serce to kocisko i zechce ją adoptować
Bemol, Tosiek i Feliks oraz Pchełka za TM i Koleś za TM

miki

 
Posty: 1763
Od: Śro paź 22, 2003 11:23
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt sie 03, 2007 9:12

podbijam za domek dla Tosi.....
mam słabośc bo w domu także mam koteczkę(dachówkę) o imieniu Tośka.
Ludzie, ludzie....Tośki są takie łobuzersko fajne ,
niestety mogę tylko podbić bo oprócz Tośki mam jeszcze syjama (znajdę) i strasznie zazdrosnego i zaborczego.

moyra_p

 
Posty: 34
Od: Wto lut 06, 2007 14:09

Post » Sob sie 04, 2007 18:08

Tosiu wracaj do góry bo domek naprawdę bardzo potrzebny.
Bemol, Tosiek i Feliks oraz Pchełka za TM i Koleś za TM

miki

 
Posty: 1763
Od: Śro paź 22, 2003 11:23
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw sie 09, 2007 10:34

podnoszę bo ważne, Tosia naprawdę szybko musi znaleźć jakis domek
Bemol, Tosiek i Feliks oraz Pchełka za TM i Koleś za TM

miki

 
Posty: 1763
Od: Śro paź 22, 2003 11:23
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw sie 09, 2007 11:30

Podbijam!
Myslę Miki, że Tosia w miarę szybko znajdzie domek, bo śliczna z niej kocica. Szkoda, że nie lubi innych kotów - to ułatwiłoby szukanie domku.
A póki co
hop w górę!
Trzymam :ok:

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Nie sie 12, 2007 11:32

Może dodam dlaczego tak pilnie szukam domu Tośce - mój mąż jej niecierpi :( nie jestem w stanie nic na to poradzić. Fakt, że wziełam ją ze schroniska na siłę wbrew jego woli ale myślałam, że jakoś się ułoży.
Jak Tośka od czasu do czasu zaczeła sikać ubranka małego mąż się strasznie wkurzył i naprawdę chwilami mam napiętą sytuację bo on chce ją wywalić z domu na dwór lub do schroniska :(
Wiem, nie mogę na to pozwolić ale widząc jego ogromną złość (odsuwa ją nawet jak Tosia przychodzi się do niego przytulić) boję się, że kiedyś nie uda mi się ją obronić.
Tosia to przemiły kot, bardzo spokojny i pieszczoch. Gdyby nie jej wyskoki zwiazane z okazywaniem zazdrości (myślę, że chodzi tu też o pchełkę) byłaby naprawdę kotem idealnym.
Naprawdę bardzo potrzebuję dla niej domu :(
Bemol, Tosiek i Feliks oraz Pchełka za TM i Koleś za TM

miki

 
Posty: 1763
Od: Śro paź 22, 2003 11:23
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon sie 13, 2007 12:25

podnoszę
Bemol, Tosiek i Feliks oraz Pchełka za TM i Koleś za TM

miki

 
Posty: 1763
Od: Śro paź 22, 2003 11:23
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie wrz 02, 2007 13:54

Tosia od wczoraj jest w innym domku tymczasowym - bez kotów.
Ładnie załatwia się od samego początku do kuwety, oswoila się już z nowym miejscem, łasi się i mruczy.

CZekamy wciaż na domek stały dla niej. To piękny kot o zielonych oczach, ogromny pieszczoch, uwielbia ludzi i jest naprawdę bezproblemowy, Tosieńka nie powinna być tylko z innymi kotami.
Bemol, Tosiek i Feliks oraz Pchełka za TM i Koleś za TM

miki

 
Posty: 1763
Od: Śro paź 22, 2003 11:23
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie wrz 09, 2007 17:01

Tosieńka bez innych kotów jest idealnym kotem - załatwia się tylko do kuwety, jest wielkim pieszczochem i naprawdę zupełnie bezproblemowym kotem.
Bardzo proszę pomóżcie mi szukać dla niej domku bez kotów.
Bemol, Tosiek i Feliks oraz Pchełka za TM i Koleś za TM

miki

 
Posty: 1763
Od: Śro paź 22, 2003 11:23
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw wrz 20, 2007 17:38

podbijam - czy znajdzie się dom dla tak przymilnego kota????
Bemol, Tosiek i Feliks oraz Pchełka za TM i Koleś za TM

miki

 
Posty: 1763
Od: Śro paź 22, 2003 11:23
Lokalizacja: wrocław




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości