lucjaa pisze:Cóż, Gremlin zostaje u nas. Na stałe.
TŻ nie odda go za nic.
Ja pocieszam się, że ostatecznie możemy go zjeść(znaczy Gremlina,
No prosze!!!.......zawracasz glowe ludziom, afery o jak najszybszy nowy domek robisz kobieto


Szczerze mówiac to sie lekuchno zdziwilam, ze chcecie sie pozbyc z domu takiego cudenka ...ale cóz o gustach sie nie dyskutuje

Ale jak widze dobrze sie historia skonczyla

Niech sie Gremlinkowi wiedzie jak najlepiej

Aaaa...... i dla Twojego TZ-ta ukłony - mądry facet i uczuciowy

teraz takeigo to ze swieca szukac!
