Zapomniałam dodać, że je cały czas jak smok. Kupki robi 5 razydziennie z tego powodu. Wiem bo do tej pory najczęsciej w nie wdeptywałam wchodząc do mieszkania Teraz juz częściej ląduja w kuwecie.
No i ogonek ma jak szczurek bo wygolony. Reszta futrka pieknie juz odrasta.
Funia ma stały domek a ja mogę odetchnąć.
Funia kompletnie zasikała mi przedpokój az musiałam zrobić podłogę aby pozbyć się zasikanych desek.
Od poniedziałku mieszka w Wałbrzychu jako jeden kot w domu.
Sikacz w nowym domku robi siku i kupki do kuwetki. A mi tak dała popalić od lutego. Uratuj takiego a tak Ci się odwdzięczy
Na pożegnanie aktualne, ostatnie zdjęcia przed adopcją sikającej ślicznotki