Nie wolno się poddawać!!! No Dorcia, co Ty!
Zrób zdjęcia kociakom, chociaż temu jednemu - wątek się zrobił strasznie rozbudowany, że już nie wiadomo nawet o które 4 kociaki chodzi.
A wtedy zobaczysz, żę się ruszy Żal tych 4-ech, skoro tylu innym się udało.
Jak nie Ty, to kto im pomoże? Forum jest z Tobą
dzięki za słowa otuchy ..ale wiesz ja nieraz jade tam jedzonko zawiezć ...i tych kociaków poprostu nie ma...nikt nie wie co sie stało..czy poszły na inną działke ..nie wiem .na cicianie nie przychodzą...a nie były całkiem dzikie...