Szukam rudego kotka

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 26, 2007 18:48 Szukam rudego kotka

Witam!!! Znalazłam domek dla rudego kotka. Kotek będzie wychodzący. Do kastracji przekonuje i myślę ze mi sie uda. potrzebne są zdjęcia zwierzaków, Kot będzie u mocno zakoconej rodziny (8kotow). Kociak, ale może być już lekko podrośnięty. :)

agata-air

 
Posty: 370
Od: Sob mar 18, 2006 22:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 26, 2007 19:13

jest tu jedne domke
ale...kotek po tym co przezyl
NIE MOZE WYCHODZIC
MA TRAUME
KTORA MOZE MU NIGDY NIE MINAC
WG MEGO DOSWIADCZENIA
OTO LINK
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=63413
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Czw lip 26, 2007 19:15

niestety kotek musi być wychodzący:( najlepiej cały rudy,

agata-air

 
Posty: 370
Od: Sob mar 18, 2006 22:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 26, 2007 21:04

Czy pozostałe koty są wykastrowane i wysterylizowane? :roll:
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pt lip 27, 2007 0:58

a wiec tak... domek zacofany. ale kocha zwierzeta. dostalam zgode na sterylki i kastracje wszytkich kotow od ich pana:) jeszcze zona ma jakies obiekcje ale czyuje ze bedzie o. Wiecie naprawde nie wszycy zdaja sobie sprawe z wagi sterylek(kotki braly tabletki). Ale dom do zreformowania bez wiekszych problemow. mysle ze naprawde beda dobrymi wlascicielami

agata-air

 
Posty: 370
Od: Sob mar 18, 2006 22:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 27, 2007 6:15

mamy kocurka rocznego biszkoptowego - nie wiem jeszcze czy opiekunka by sie zgodziła....

Ale jesli tak to dostaliby go juz kastracika, ale na poczatku musieliby go przetrzymywać w domu żeby sie przyzwyczaił. No i czy okolica bezpieczna ?
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt lip 27, 2007 9:38

Mam piękną rudą kocicę maincoonowatą z przdłużonym włosem, dziś zrobię jej ogłoszenie i wrzucę zdjęcia. Kocica jest z interwencji TOZu u pewnej szalonej rozmnażaczki, ma ok. 3-4 lat jest wysterylizowana i zaszczepiona.
Szukam jej domu z możliwością wychodzenia, bo kupy robi w jedno miejsce ale niechętnie do kuwety.
KLARA

KLARA2

 
Posty: 301
Od: Wto mar 11, 2003 12:40
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pt lip 27, 2007 11:21

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pt lip 27, 2007 13:12

Oczywiście ze najpierw byłby przyzwyczajany:) a bezpieczeństwo- domek jedno rodzinny, daleko od ruchliwej ulicy... Ja mam do niego blisko i mogłabym kontrolować sprawę. Oczywiście podpisałabym umowę adopcyjna. Dziwnie czuje sie w roli wybrzydzającej, dla mnie wszystkie są piękne i warte dania im domu- ale ten pan bardzo chciałby kota całego rudego, kocura i młodziutkiego. Nie musi być maleństwo ale taki ok.pól roczny maks.

agata-air

 
Posty: 370
Od: Sob mar 18, 2006 22:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 27, 2007 15:13

a może niech państwo najpierw posterylizuja swoje całe stado?
Bo jak ci się nie uda ich namówić, to będa mieli rudego kocura do rozmnażania.
Wg mnie najpierw sterylki, potem adopcja kolejnego kota jeśli mają warunki na powiększenie stada (finansowe też).
A nie najpierw adopcja- nie ta kolejność....
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt lip 27, 2007 15:36

tzn. kotki biorą tabletki:) a kotki na sterylke to ja w ciągu jednego dnia zaniosę. bo maja maja chyba 2-3. No jak już pisałam pisemne zobowiązanie o dostarczeniu mi kota w wieku 5miesiecy na kastracje poproszę.

agata-air

 
Posty: 370
Od: Sob mar 18, 2006 22:41
Lokalizacja: Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 19 gości